przesiadał się ktoś?
warto?
Wersja do druku
przesiadał się ktoś?
warto?
Ja bym wołała na 17-55 ;) Miałam oba. A czy warto? Jeśli chodzi o właściwości optyczne, to tak, bo 17-85 jest średnio udany, ale cenę 15-85 ma dosyć wysoką.
Witam
Ja przez pół roku męczyłem się z 17-85 i zastanawiałem nad zmianą . W końcu padło na używany 15-85 i nareszcie pozbyłem się tzw. mydła i problemów z ostrością.
Jeśli kasa jest, to polecam ten obiektyw , jako uniwersalny. Mimo słabego światła ,posiada całkiem dobrą stabilizację i na pewno lepiej współpracuje z nowymi modelami Canona niż starsze obiektywy.
pozdrawiam Wojtek
właśnie o tę uniwersalność chodzi
miałem Tamrona 17-50/2.8, potem miałem oba, Tamron poszedł do ludzi, został 17-85
z Tamronem wygrał zakresem ogniskowych, usm i stabi
na dł. ogniskowej 17-85 jest naprawdę niezły, na krótkiej - słabiutki
15-85 jest super, poza ceną
ma 15-85 , nie sprzedalbym za nic chyba ze kiedys na ff przejde - polecam bardzo, szukaj uzywki bo nowe w fj za 2899 widzialem teraz
Żądanie takich pieniędzy za ciemnicę to kpina jest.
ciemnosc - jedyna wada - a tak maszyna jest mega
mnie też się tak się wydaje; Nikon "daje" dobrego 18-105 za tysiaka
Podłączę się ;)
Czy mógłby się jeszcze jakiś inny użytkownik niż igor58 wypowiedzieć co do przesiadki z Tamrona 17-50/2.8 na Canona 15-85?
Duża jest różnica w obrazowaniu np. porównując te same ogiskowe i to samo światło?
Bangi,
ja się przesiałem z Tamrona na Canona 17-85, a nie na 15-85