Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Witam,
mam pytanko, czy ktoś robił zdjęcia w deszczu? Co wtedy jak chronić swojego Canoniera przed nim? Z małym deszczem a racze małą mżawką 5dmk2 dałby sobie radę, ale ja myślę o zdjęciach w pełnym deszczu z użyciem 2 lamp po bokach i jednej zza kobietką by dało ładny efekt, lampy raczej jakimś workiem od śmieci owinę i powinno dać radę a co z aparatem? Folia gruba malarska ?: D Ma ktoś jakiś pomysł ?; ))
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Są i "profi" wyroby wielu firm, np. Kata "Rain coat " większy i mniejszy rozmiar.
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Właśnie tu jest moje zapytanie czy ktoś z tego korzystał i jaka jest różnica między takim za np 50-60 złoty a innych firm za 150-200... Będą to zdjęcia raczej jednorazowe i nawet myślę, żeby usiąść z aparatem po prostu w bagażniku kombiaka i robić zdjęcia ze środka na 70mm ; )
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Z własnymi wynalazkami bym nie ryzykował, zawsze trochę wody może dostać się pod zabezpieczenie a przy raczej średniej odporności 5DII na wodę nieszczęście murowane. Dedykowane wyroby są bardzo dobrej jakości i nie kosztują majątku, tym bardziej, jeżeli zamierzasz używać ich na dłuższą metę.
Ja używałem z 70-200 na rajdzie czegos takiego:
Pokrowiec przeciwdeszczowy zamiennik Canon ERC-E4M (2639546364) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
i mogę polecić. Nawet przy sporym deszczu woda nie dostawała się pod pokrowiec. Inna sprawa, że nie można wyciągać spod niego rąk za często ;).
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
5dmk2 przeżyło ostatnio ochlapanie przez błoto, całe body, obiektyw w błocie, nie mówiąc, że ja też byłem ; ) Przez godzinę go czyściłem, nadal robi zdjęcia więc nie jest tak źle z tymi uszczelnieniami ; )! Zobaczę na początek jak to będzie się mi widziało na "sucho" czyli bez aparatu, klapa kombiaka w górę i zobaczymy czy dużo napada mi do środka, jeśli nie dużo to raczej tak to zrobię... Co polecacie jako "uszczelnienie" lamp ?; )
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Rainsleeve (25-30 zł za 2 szt.).
Random aukcja (nie moja, żadnej reklamy) OpTech Rainsleeve folia przeciwdeszczowa na aparat (2620598896) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
Mam od kilku lat, drugiej sztuki z paczki jeszcze nawet nie użyłem. Prosty, zwykły, przezroczysty, wytrzymały (folia na pewno dużo grubsza niż malarska) i nieprzemakalny worek z zaciskiem sznurkowym na jednym i dziurą na rękę na drugim końcu + mały otwór na wizjer. Cóż więcej. ;)
@Edit: A tu nawet mają wersję na flasha: http://www.sklepfotograficzny.pl/akc...nsleeve-Flash/
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
5dmk2 przeżyło ostatnio ochlapanie przez błoto, całe body, obiektyw w błocie, nie mówiąc, że ja też byłem ; ) Przez godzinę go czyściłem, nadal robi zdjęcia więc nie jest tak źle z tymi uszczelnieniami ; )!
Co innego ochlapanie a co innego zalanie...
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
Co polecacie jako "uszczelnienie" lamp ?; )
Też są dedykowane szczelne pokrowce, poszukaj na allegro.
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
świetnie spisują się czepki pod prysznic + taśma przezroczysta, 2 x czepek zaklejałem do tulipana od 24 - 105 + taśmą oklejałem obiektyw + body.
Jedyne uniedogodnienie, że tracisz jednak możliwość zoom`owania, folia mocno przeszkadza, no i jak ręka Ci się zmoczy/spoci to w takiej foliówce aparat robi się śliski.
Kolejnymi rozwiązaniami to już rain cover, albo jakaś "foliówka" do zdjęć pod wodą.
Odp: Osłona przeciwdeszczowa? Wersja budżetowa?; )
Cytat:
Zamieszczone przez
marcinstanczak
Właśnie tu jest moje zapytanie czy ktoś z tego korzystał i jaka jest różnica między takim za np 50-60 złoty a innych firm za 150-200... Będą to zdjęcia raczej jednorazowe i nawet myślę, żeby usiąść z aparatem po prostu w bagażniku kombiaka i robić zdjęcia ze środka na 70mm ; )
miałam kiedyś pokrowiec Katy - rzeczywiście fajny, silikonowy - bez problemu foci się w deszczu z ręki czy ze statywu;
jednak jak nie będziesz godzinami focił na deszczu to szkoda na to kasy mz; ja swój sprzedałam w końcu bo głównie leżał w szafie - od czasu do czasu to wystarczy porządny worek ;)