Quantuum PT-200 i systemowe na wesłelicho !

Hej, często błyskam sobie lampkami systemowymi na weselu które wyzwalam dzięki yongnuo rf-602. Rozstawiam dwie gdzieś po kątach by mi doświetlały. Ostatnio stwierdziłem że przydała by się jeszcze jedna taka systemowa lampka, a może i być również yongnuo bo do body tego nie zapinam. Ale jak sobie pomyślę o tym wiecznym ładowaniu akumulatorków pilnowaniu tych baterii to mi się słabo robi... nie dośc że i tak ich sporo to jeszcze kolejne... I mojepytanko brzmi:

Co myślicie bym kupił quantuum pt-200 jako główna mocna lampa i by mieć zasilalnie z gniazdka prądowego, a te dwie pozostałe lampki systemowe również gdzieś po kątach porozstawiać. I wyzwalać wte wszystkie 3 lampy wyzwalaczami Yongnuo rf-602 ? Zagada to ?

pewnie, co ma nie zagadać. ciekawe tylko, czy ta systemowka nie bedzie za mocna w stosunku do reszty

Zamiast pt rozejrzał bym się za modelami R. Co do samego zastosowania to lampa na wysoki statyw + parasola i ustawione aby oświetlało parkiet + te lampki które masz nisko gdzieś po kątach :)

i da to lepszy efekt co np. 4 małe po kątach w sufit ?