problem z Canon 55-250 IS II
Witajcie,
w poniedziałek stałam się szczęśliwą posiadaczką Canona 55-250 IS II (aparat 550D), przepełniona radością z nabytku w domu podłączyłam go do aparatu i wyruszyłam w focenie wszelkich obiektów, gdzie niestety radość opadła.. Oczywiście w sklepie obiektyw został podłączony do aparatu i wypróbowany - wszystko było jak najbardziej ok, przynajmniej TAK było wtedy.. W domu narodził się problem.. Zauważyłam, że trochę słabo mi jednak ostrzy, na dodatek na ogniskowej 200 - 250 jest totalna mgła, ostrości w o g ó l e nie ma, wyszłam dzisiaj z pieskiem na spacer i było wszystko dokładnie tak samo.. dodatkowo wcześniej tego nie słyszałam (sklep), ale gdy przystawię ucho do obiektywu to tak głośno coś tam chodzi jak nacisnę migawkę oraz z 5 sekund po tym jak zdejmę palca z przycisku migawki :D szczerze nie wiem co to. normalnie aż mi się chce płakać. tak się bardzo cieszyłam, a tu taka klapa.. już zdjęcia z kita chyba były lepsze ;o
bardzo proszę o jakiekolwiek rady,
czy po prostu zostaje oddać mi go do serwisu? ;(
pozdrawiam, proszę o pomoc!
tutaj daje takie dwie fotki;
1. ogniskowa 84 mm, 1/250 s, f/4.4, iso 200
NaForum.Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków na fora i blogi, automatyczne tworzenie miniatur, bez rejestracji i limitów
2. ogniskowa 250 mm, 1/80, f/5.6, iso 200 (tak, wiem, że czas długi, ale tak jest nawet jak mam czas krótki, miałam takie zdjęcia, ale nie zastanawiając się usunęłam.. poza tym nawet jak nie robię zdjęć tak jest ;/)
NaForum.Zapodaj.Net - Darmowy hosting zdjęć i obrazków na fora i blogi, automatyczne tworzenie miniatur, bez rejestracji i limitów
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
Zdjęcie na ogniskowej 250mm poruszone.
Dźwięk wydobywający się z obiektywu to efekt działania IS (stabilizacji) i jest norma dla tego obiektywu.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
W zasadzie tyle co wyżej zostało napisane. Pierwsze wygląda ok, drugie poruszone. Szum to stabilizacja.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
aha, to z dźwiękiem już wiem, dziękuję : )
natomiast naprawdę mówię Wam, iż to zdjęcie nie jest poruszone tylko naprawdę takie są, zrobię jutro nowe ze statywu i pokażę.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
koniola
natomiast naprawdę mówię Wam, iż to zdjęcie nie jest poruszone tylko naprawdę takie są, zrobię jutro nowe ze statywu i pokażę.
Nie widzieliśmy innych, więc o nich się nie wypowiadam. To, które linkowałaś jest poruszone.
Może być dodatkowo mydło spowodowane nietrafieniem AF czy ogólnie obiektyw (egzemplarz) kiepski, ale poruszenie IMHO nie ulega wątpliwości.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
Mam 55-250 IS (wersja I) i na początku również po podłączeniu miałem wrażenie że zdjęcia są nieostre, ale po zrobieniu 15-20 zdjęć i "przyzwyczajeniu" się do szkła aktualnie nieudanych zdjęć jest 1 na 20.
Możesz jeszcze zauważyć efekt "zamrażania" i "skakania" obrazu w wizjerze, to efekt stabilizacji :)
Robienie zdjęć psu na 1/80 i końcowej ogniskowej nie jest dobrym pomysłem, zauważyłem po wykonaniu kilkudziesięciu zdjęć tym szkłem, że na długim końcu max 1/160 jak obiekt jest ruchomy, najlepiej powyżej 1/250. Ale każdy ma inne ręce :) Inaczej utrzyma ;) Jeżeli obiekt jest statyczny - jakiś mur, pomnik to spokojnie utrzyma się z ręki 1/10, a drzewa to już zupełnie coś innego, szczególnie przy wietrze ;) Popatrz jakie "obiekty" fotografowałaś i na jakich czasach :)
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
po to jest stabilizacja że powinna dać sobie rade na czasie 1/50-1/60 przy 250 mm na cropie tym bardziej że stabilizacja jest 4 stopniowa, ale nawet niech będzie 3 stopniowa bo pewnie w praktyce tak będzie to stabilizacja pozwoli na dobranie o 8 razy krótszego czasu bez poruszenia i ustabilizować. Z tego co pisze Koniola to była włączona stabilizacja i pies siedział nie był w ruchu więc tym bardziej dziwne. Stabilizacja ruchu nie zamraża tylko drgania ręki dlatego jak coś jest w ruchu to krótszy czas trzeba dobierać żeby to zamrozić. Mogł punkt af nie trafić. Koniola pisze że i na krótkich czasach na końcowej ogniskowej jest ten sam problem więc czasy nie mają nic do tego a przy ogniskowej 200 mm juz stabilizacja jest potrzebna i najlepiej ją stosować. Koniola z jakiej odległości to ostanie zdjęcie było robione i jaki af środkowy czy boczny miałaś ustawiony? Spróbuj tak jak pisałaś ze statywem i wtedy bez stabilizacji oczywiście i popróbuj też bez statywu i stabilizacji na ogniskowej 250 tak żebys miała czas odwrotnością ogniskowej bądź większy najlepiej i zobaczysz co będzie się działo. Możesz też pokombinować z przysłoną przymykając ją dla tej ogniskowej co wyżej o jedną działke i porównaj jak będzie wyglądać zdjęcie.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
tak jak pisałam, jutro zrobię zdjęcia - pokażę i sami ocenicie, mój pies to skamieniały model ;d jak go ustawie tak mniej więcej przez minutę tak siedzi - tak było również podczas robienia tego zdjęcia.
skoro uważacie, że zdjęcie jest poruszone - ok, zapewne lepiej się znacie ode mnie :)
pawelo1 - zdjęcie było robione lekko ponad metr na pewno, ponieważ do obiektu, który jest zapewne co do milimetra 1.1 m ;d nie mogę się zbliżyć, bo wtedy w ogóle nie łapie ostrości na żadnej ogniskowej. ;d
zobaczymy jutro :D
dziękuję za odpowiedzi :)
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
Cytat:
Zamieszczone przez
pawelo1
po to jest stabilizacja że powinna dać sobie rade na czasie 1/50-1/60
Stabilizacja nawet 10-stopniowa nic nie pomoże jeżeli porusza się fotografowany obiekt. Psy wypuszczone na spacer raczej w miejscu nie siedzą, taka ich natura.
A ja się zastanawiam czy aby ten obiektyw potrafi wyostrzyć na tak małą odległość z jakiej zostało zrobione zdjęcie nosa psa. To też może być czynnik.
Odp: problem z Canon 55-250 IS II
Według mnie af nie trafił stąd ta nieostrość.