Canon EOS 1D MK II N-problem z migawką?
Od kwietnia tego roku używam aparatu EOS 1D MK II N. Do niedawna nie było z nim problemów (poza tym, że matryca ciągle łapie mi dużo śmieci). Podczas fotografowania imprezy 'Kabaretowe wakacje z duchami' w Krzyżtoporze pojawił mi się na zdjęciach dziwny obiekt w pierwszej chwili przypominający pasek od aparatu:
Przez kolejne kilkanaście klatek rejestrowałem go na zdjęciach, czasem nie było go w ogóle a teraz pojawia się sporadycznie. Zamiast niego występuje natomiast na każdym zdjęciu dziwna smuga światła. Smuga ta jest różna w zależności od czasu migawki. Na najkrótszym czasie przeradza się w szczelinę:
17mm | f/4 | ISO 200 | 1/8000 sek. @ Canon EF 17-40 mm f4.0 L USM
17mm | f/4 | ISO 200 | 1/4000 sek. @ Canon EF 17-40 mm f4.0 L USM
17mm | f/9 | ISO 200 | 1/1000 sek. @ Canon EF 17-40 mm f4.0 L USM
17mm | f/22 | ISO 125 | 1/125 sek. @ Canon EF 17-40 mm f4.0 L USM
Kilka dni temu zaktualizowałem firmware z 1.0.2 na 1.1.2 z oficjalnej strony Canona. Nie zauważyłem żadnych negatywnych zmian przez pierwsze 100 klatek, więc nie sądzę aby to było powodem problemów. Strona z firmware: http://web.canon.jp/imaging/eos1dm2n...irmware-e.html
Czy to problem z migawką? Osoba od której go odkupiłem miała aparat bardzo krótko a poprzednik zapewniał go, że zrobił nim nie więcej jak 60 tys klatek. EOS Info nie pokaże przebiegu w tym modelu. Ja wykorzystując go czysto amatorsko zrobiłem w kwartał ponad 9000 zdjęć. Słyszałem że w 'jedynkach' Canon wymienia te migawki gratis, ale nie dostałem od poprzednika żadnego dowodu zakupu ani też oryginalnego opakowania a aparat miał być zakupiony w USA. Odnalezienie i powrót do starego firmware rozwiązałoby problem? Oby w ogóle naprawa była opłacalna...