Adobe Photoshop Elements 9/10

Czy ktoś z Was pracuje na PS Elements zamiast na pełnym Photoshopie? Jakie są Wasze doświadczenia?

Zaczynam sobie uświadamiać, jak niewiele z funkcji PSa jestem w stanie wykorzystać w praktyce. Właściwie potrzebuję tylko narzędzia Healing Brush z opcją Content-Aware, paru filtrów i możliwości wykonywania prostego retuszu z wykorzystaniem warstw i masek (właściwie to głównie ta pierwsza opcja trzyma mnie przy Adobe, inaczej z powodzeniem dałbym sobie radę z Gimpem). Z tego, co widzę, nawet Elements 9 zapewnia to wszystko. Całą pracę z ekspozycją, kontrastem, kolorem itp. i tak robię w Lightroomie.

Właściwie jestem już zdecydowany. Wolę wydać 350 zł zamiast 2500 zł na CS6. Chcę tylko poznać Wasze opinie :)

mam pse 7 lub 8 i mi styka do spóły z LR. Mam jedynie nieco dziwne odczucia, że jak otworzę zdjęcie w PS i zapiszę do www to obrazek ma lekko cieplejsze kolory niż ten sam otworzony w PSE (rawy) i zapisany do www w PSE. Jednak najczęściej to LR i potem doskrobanie czegoś w PSE. Mnie wystarcza w 101%.
ACR w PSE jest mocno okrojony, ale za to w LR jest cała reszta.

Jestem amatorem - obrabiam zdjęcia tylko dla siebie ewentualnie dla rodziny. Dla mnie PSE 9 jest w zupełności wystarczającym narzędziem do pracy. Kupiłem 9 zamiast dziesiątki ponieważ trafiła się okazja (znajomy przechodził na wyższą wersję i swoją starą odsprzedał za 50zł :) - może jak będzie zmianiał na 11 to tak samo kupię 10) Chodziło o to, aby mieć na komputerze legalne oprogramowanie za w miarę przystępne pieniądze. To co muszę zrobić ze zdjęciem dam radę wykonać w połączeniu PSE9 i Rawtherapee.