5Dmk1 v 60D/7D

Pytanie które męczy mnie już od dawna.
Na początku wakacji zamierzam zmienić body, cały czas wacham się miedzy FF a APS-C.

1.Jeśli FF, to fundusze wystarczą mi tylko na używane 5D mark I. Boję się, gdyż jest to stare body, plus znane wszystkim problemy z AF. Pytanie też,czy ta magia FF jet faktycznie aż tak odczuwalna. Kupująć 5d, musiałbym sprzedać tele (posiadam 55-250) i kupić nowe,więc dodatkowe koszty

2. APS-C , 60D lub 7D. Ostatnio ceny poszły znów poszły w górę,niestety,stąd też kolejny dylemat.

Czego brakuje mi w moim 500D:
-lepszej jakości na wyższym ISO
-większego wizjera
-lepszy AF, obecnie używam głównie centralnego
-większej dynamiki tonalnej

Jakie robię zdjęcia:
-głównie krajobraz i reportaż
-czasami portret,makro
- sport sporadyczne

Wybór wydawał się prosty - skoro portret i krajobraz, to 5D. Boję się jednak o 7 letnią konstrukcje...nowego już nie dorwę(chyba że na amazonie, drożej od mkII..:roll:), a boję się, że za granica nagle coś mi się z nim stanie.

Może ktoś z Was był w podobnej sytuacji? Widziałem sporo zdjęć sportowych robionych z 5D i jakoś daje rade...chyba że te udane strzały to sporadyczne przypadki:oops:

Mógłby ktoś wstawić RAW-y z wyżej wymienionych puszek?

Interesuje mnie też ile można wyciągnąć z RAW-a z 5D

Pozdrawiam, olek.tbg

Miałem brać 5D używane (magia FF), a kupiłem używane 60D, dlaczego?! sport, koncerty, reporterka, potrzebowałem szybkiego AF, na 7D mnie nie było stać (wolałem zainwestować w szkła więcej), a jak portret to na 50 1.4, 50 1.8, 85 1.8 wychodzą świetnie zdjęcia, wiadomo FF to to nie jest, ale i tak jestem zadowolony bardzo.
Co do konstrukcji 5D - nie obawiałbym się jej, znajdź sztukę po wizycie na Żytniej (są takie aukcje, że ludzie dają do sprawdzenia) :) i nie przejmuj się że to stare body, jest świetne :)

Jeżeli chcesz RAWy z 60D pisz na PW jakiego typu :)

Porównując 60D do 500D:

- 500D ma podobną matrycę do 50D, którą uważam za gorszą od 60D, a nawet i 40D, ISO użyteczne lepsze, 60D i 7D to ta sama matryca, jeżeli chcesz więcej kl/s to bierz 7D, jeżeli nie 60D wystarczy :)
- wizjer w 60D jest bardzo dobry, jasny
- AF - będzie lepiej niż na 500D, wszystkie punkty krzyżowe, ale 7D ma genialny AF

Hmm ciekawy rozwój sytuacji. Akurat w rodzince mojej dziewoi, stoją przed podobną sytuacją. Jest podobnie 5d/7d/60d, gdzieś tam próbowali wcisnąć 1ds mark II czy 1d mark III, ale cenowo to im się nie opłaca.

Powiem szczerze, że po przesiadce na najkona nie wiem, co im doradzić.

7D charakteryzują uszczelnienia, które okazują się niezbędne
5d gwarantuje ciekawy i urozmaicony obrazek w stosunku do obu
60D jest aparatem, który oprócz szybszej serii i lepszego afu nic nie wnosi w stosunku do 600d.

Sam nie wiem, co Tobie jak i rodzince polecić. Wiem, że 7d to świetny aparat, ale cenowo buja się bardzo wysoko (używki) no i daje obrazek taki sam jak 600d czy 60d. Cudny obrazek można zobaczyć w 5d, ale cenowo też jakoś podrożały i uszczelnień brak.

Cytat:

---

Czego brakuje mi w moim 500D:
-lepszej jakości na wyższym ISO
-większego wizjera
-lepszy AF, obecnie używam głównie centralnego
-większej dynamiki tonalnej

Jakie robię zdjęcia:
-głównie krajobraz i reportaż
-czasami portret,makro
- sport sporadyczne

---

Polecam kupować sprzęt jak najbardziej dopasowany do oczekiwań. 5D wypełni wszystkie "braki" z 500D poza lepszym AF - tu będzie porównywalnie.
Krajobraz, reportaż, portret i makro - 5D jak znalazł.

Na uszczelnienia puszek nie patrz - to bardziej chwyt marketingowy na podatnych. Lepiej inwestować w uszczelnione szkła.

Zdecydowanie brałbym 5D, wyszukane w dobrym stanie technicznym, z możliwie niedużym przebiegiem oczywiście w rozsądnej cenie. Jego niedoskonałości można polubić jeśli nauczysz się z nim obchodzić :) Kilkuletnia konstrukcja nie ma tu nic do rzeczy, bo w dalszym ciągu można z niego uzyskać świetne zdjęcia.

Ja robiłem troche reportażu 5D. Dawał radę ;)
Natomiast do portretu czy krajobrazów piątka to wypas.

Jak masz klasę amatorską to się nie dziw, że narzekasz na wizjer. Pytanie czy będziesz korzystać z trybu video? Jeżeli nie to zakup 60D dla "bujanego ekranu jest bezsensowny.

Lepiej kupić 50D + kasa nawet zostanie na szkłarnie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ketras

Jak masz klasę amatorską to się nie dziw, że narzekasz na wizjer. Pytanie czy będziesz korzystać z trybu video? Jeżeli nie to zakup 60D dla "bujanego ekranu jest bezsensowny.

Lepiej kupić 50D + kasa nawet zostanie na szkłarnie.

---

Mam 5Dm1 i mam 7D. Polecam 5D (do zastosowań jakie opisałeś) - szukaj cierpliwie a znajdziesz w dobrym stanie.
AF 5D daje rade (nie porównuje do 7D) - robię też reportaże z szybkimi samochodami i motocyklami.
5Dm1 to stara konstrukcja ale klatka rekompensuje (pomimo 12 bitowego przetwarzania) i dramatycznego LCD.

7D jest bardzo fajny, ale drogi. AF i pomiar światła w 7D bardzo mi odpowiada.
Rozważ 50D zamiast 7D - troszkę lepiej z rozpiętością tonalną w 50D niż 7D, AF taki jak 5D a wygoda używania duża. 50D + 50/1.4 i jest nieźle do portretów. Mikroregulacja AF w 50D też może się przydać.

a na koniec banał: pooglądaj, pomacaj, porób troszke zdjęć i wybierz co ci się spodoba.