Wersja do druku
Witam!
Miałbym ogromną prośbę. Mam 8 skanów, starych zdjęć ze skanera Canona, pliki jpeg.
Nie znam się aż tak na PS-ie, żeby je trochę obrobić. Nie ukrywam, że bardzo mi zależy.Generalnie chodzi o korektę bardzo niewielkich zniszczeń, światło, barwa itp.
Jeśli ktoś zaoferowałby się pomóc, to proszę o kontakt na maniek889@wp.pl
Pozdrawiam
Jeśli szukasz pomocy koleżeńskiej, to sugeruję by zadawać konkretne pytania.
Z powyższej treści równie dobrze można wnioskować, że szukasz kogoś komu chciałbyś zlecić odwalenie całej roboty za ciebie.
A od tego mamy dział Giełda/Inne...
Witam!
Wyraźnie proszę o pomoc, a nie oferuję komuś zlecenie.
Również wyraźnie piszę, że nie znam się na tyle na PS-ie.
Słowo "odwalenie" nie jest z Twojej strony chyba najtrafniejsze.
Pozdrawiam
"Odwalenie" to może nie najlpesze słowo, ale tez trudno się dziwić, że tak to można odebrać. Bo jakby ta pomoc miała wyglądać? Skoro sam przyznajesz, że nie znasz photoshopa, to nikt Cię go mailowo nie nauczy w 5 minut. Nawet siedząc obok siebie, przy jednym komputerze, pewne rzeczy przekaże się szybko i jasno ale pod warunkiem, że osoba znająca temat sama operuje myszką czy piórkiem!
Jest nie gorszy sposób, i dający więcej satysfakcji, aby samemu paru rzeczy się nauczyć. Nie jest to naprawdę trudne! Ściągnij sobie triala, a potem przejrzyj tu na forum poradniki Janusza Bodego - przepiękna i pouczająca lektura, wiedza podana właściwie na tacy! Z tych materiałów opanujesz tyle umiejętności dotyczących korekty kolorystycznej, że styknie Ci z nawiązką na wiele fotografii. A jeśli chodzi o usuwanie drobnych wad, plam, kropek, kurz itd. to tu nie ma żadnej filozfii - healing brush albo spot removal brush i dużo własnej pracy. Wygoogluj - internet aż kipi od prostych porad jak się nimi posługiwać.
Pozdr.
Dokładnie, ja też nie znam PS, ba, nie mam go, używam gimpa, i z powodzeniem retuszowałam skany zdjęć sprzed wojny.
Stempel i lecisz, najwięcej to do tego potrzeba cierpliwości a nie wiedzy.
A zawsze możesz zlecić coś takiego w labie.
"Rekonstrukcja zniszczonych zdjęć od 8zł" :]
Ej widać uczynnych ludzi jak na lekarstwo. Chłopak wyraźnie mowi ze nie ma pojęcia i szuka pomocy. Korona by komuś z głowy spadła jak by wyczyscil pare fotek? Jesli jeszcze potrzebujesz pomocy to daj znać. Zobacze co sie da zrobic. ;)