Wersja do druku
Hej!
Parę lat temu, sebcio80 opisywał swoje przygody z 24L i mówił o tym, że jest strasznie łatwo zjechać skoczyć GO w bok. Była jakaś niezła teoria do tego, że wiadomo - długie ogniskowe trzeba być super precyzyjnym, żeby było w punkt. Ale że takie 24/1.4 jest trudniejsze do ustawienia niż np. 35/1.4.
Czy ktoś coś wie na ten temat? Sebcio już się tutaj raczej nie udziela niestety..
Nikt się nie wypowie? No wiecei co? :)
Może ktoś kto ma 35L i 24L powie choćby czy ilość odrzutów jest porównywalna czy jednak 35L więcej ma w punkt :)
Jedyne co przychodzi do glowy.
GO to nie plaszczyzna a sfera, ustawiasz ostrosc w punkcie (powiedzmy na wprost), potem przekadrowujesz, jednak wtedy obiekt jest w innej odleglosci niz fokus (mamy front fokus)
Zalezy to od odleglosci ostrzenia, im blizej obiekt tym jest to bardziej widoczne. Przy teleobiektywach promien sfery jest duzy, wiec "sfere GO" mozemy nazwac "plaszczyzna GO" wiec lekkie przekadrowanie nie robi duzej roznicy.
Zakladajac ze z 24mm podchodzimy blizej do obiektu niz 35mm, latwiej nam wyjechac poza "sfere GO". Troche naciagana ta teoria, ale moze o to chodzilo :)
Takie porownaie nie ma chyba sensu. Robiac zdjecie z tej samej odleglosci lepiej bedzie 24mm (wieksza GO). Robiac zdjecia tego samego kadru lepiej bedzie na 35mm (wiekszy promien "sfery GO")Cytat:
Może ktoś kto ma 35L i 24L powie choćby czy ilość odrzutów jest porównywalna czy jednak 35L więcej ma w punkt
Po to sa boczne punkty zeby nie trzeba bylo przekadrowywac ;)
dobre :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Usjwo
problem, który opisujesz, nazywa się krzywizną polaCytat:
Zamieszczone przez Usjwo
boczne punkty w piątce na f/1,4? POWODZENIA:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Usjwo
Na 5mk2 sa przeciez krzyzowe, i tez nie daja rady?Cytat:
Zamieszczone przez tombas
powiem tak: no nie mam do nich zaufania;-)Cytat:
Zamieszczone przez Usjwo