Wersja do druku
mam obiektyw Canon EF 24-70 mm f/2.8L USM i uzywam go z 1DsIII.
Na niektórych fotografowanych obiektach często pojawia się dosyć spora aberracja chromatycza, np taka:
http://antagain.republika.pl/nokia.jpg
(przysona do tego zdjęcia to F11, ogniskowa 50mm, na dole troche mniej ostro bo moze nie zupełnie równolegle ustawiłem się do obiektu)
czy taka aberracja to normalne dla tego obiektywu?
czy może mam wadliwy egzemplarz?
A gdzie tu jest ta spora aberracja? Raczej nic takiego na tym zdjęciu nie widzę.
Ta aberracja jest minimalna i korygowalna w PS, moim zdaniem nie ma o czym mówić.
poszukiwacz2006 - na dole komórki są czerwone wyraźne obwódki, na górze też są zaczerwienienia na krawędziach, nawet nad każdym klawiszem jest lekka aberracja co sprawia wrażenie minimalnie mniejszej ostrości.
dziś porównam to z obiektywem Canon EF 24-105mm ale tam z czymś takim raczej się nie spotykałem, a już w ogóle nie ma mowy o żadnej aberracji w takim obiektywie jak np Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM.
Jest naprawdę duża różnica w zdjęciu z taką aberracją a bez niej.
Na szczęście jak pisze Janek1977 można ją skorygować w PS, DPP pięknie koryguje.
No ale dziwi mnie trochę to, że tak drogi obiektyw ma takie problemy..
A czy to nie jest przypadkiem odbite światło? Na dole faktycznie zaczerwienione ale mi to nie wyglada na aberracje a raczej odbite światło (czerwony Tshirt albo coś z otoczenia).
Dlaczego tak wnioskuje? BO na górze przy innej płaszczyźnie jest ok
Przy F11 nie powinno być takiego problemu z aberracja... Sprawdzę z ciekawości na swoim obiektywie, chociaż troche inny ale jakościowo podobne szkła.
PS Tomson420: Miałęś namiot bezcieniowy czy otwarte pole?
sprawdzałem ten sam motyw na Canon EF 100 mm f/2.8 L Macro IS USM - tam nie ma żadnej najmniejszej czerwonej obwódki, dosyć dobrze poradził sobie też Canon EF 24-105mm 1:4 L IS USM, a canon 24-70 jakoś odstaje wyraźnie z tą aberracją...
Zdjęcie robione bez namiotu
No to faktycznie musi być coś nie tak... Przegladałem kilka swoich zdjęć i wydaje się, że nie ma śladu bo aberracji, ale też nie miałem jednolitego jasnego tła, gdzie w zetknięciu z cimnym kolorem wyraźnie by było widać.
Czy może ktoś z kolegów ma takie szkło i zrobi testy? Czy to pechowa sztuka czy standard w tym szkle?