Noszę się z zamiarem wymiany matowki w moim 60d.
Ef-s ponoć jest dobra, gdy korzysta sie z manualnych szkieł.
Czy macie jakieś doświadczenia, uwagi, sugestie?
Z góry dziękuję.
Wersja do druku
Noszę się z zamiarem wymiany matowki w moim 60d.
Ef-s ponoć jest dobra, gdy korzysta sie z manualnych szkieł.
Czy macie jakieś doświadczenia, uwagi, sugestie?
Z góry dziękuję.
Matówki do tzw. ręcznego ustawiania ostrości, mają większą ziarnistość od standartowych.
I co za tym idzie lepiej widać ostrość/nieostrość. Są odrobinkę ciemniejsze, ale nawet przy obiektywach ze światłem 4, widać doskonale.
merde,
chciałem wykorzystać do jasnych manualnych stałek (OM, M42), do ostrzenia z af, ta, która mam wystarcza zupełnie. Ale skoro Ef-s jest ciemniejsza, to dla mnie bez sensu, bo miała słuzyc do focenia w słabo oświetlonych pomieszczeniach.
Dzięki.
Matówka precyzyjna daje lepszy podgląd głębi ostrości, ale na komfort ustawiania ostrości z manualnymi obiektywami raczej nie licz. Jak chcesz szkła manualne to tylko matówka z klinem.
Dokładnie tak jak napisał MMM - tylko matowka z klinem spełni Twoje oczekiwania. Na półśrodki szkoda pieniędzy.
Przy małej ilości światła zamiast klina widzimy pośrodku matówki dużą czarną plamę.
Brak praktycznie możliwości ostrzenia. :twisted:
Używam takiej matówki w 40D i w pokoju oświetlonym zwykłą lampą sufitową da się robić zdjęcia - nie wiem czy to jasno, czy ciemno wg kryteriów Igora58.
Myślę, że to kwestia treningu: ja nie miałem problemów, za to córka nie umiała nastawić ostrości. Około 80% zdjęć miało ostrość tam gdzie chciałem.
Czy matówka z klinem ma jakąś rynkową nazwę?
Gdzie, za ile, i czy warto... pytania bez zmian...
Jako dzieciak, lata temu, przerobiłem szkołę ustawiamnia ostrości na Zenicie E (matówka bez klina).
Ale teraz... już mi się nie chce.
Natomiast zabawa z manualnymi szkłami - jak najbardziej.
Dzięki wszystkim.
Matówka precyzyjna z klinem i rastrem :)
Tutaj masz przykład takiej (akurat do 50D) z klinem skośnym http://img707.imageshack.us/img707/8...emirastrem.jpg, natomiast ja bym raczej celował w ten drugi wariant (qrczaczki zapomniałem jak to się zwie) kółeczko podzielone na pół.