Lampa YN468/Di-622 czy 430ex

Witajcie,
Temat niewątpliwie przerabiany milionowy raz. Nie mniej jednak mam problem z podjęciem decyzji, i tutaj prośba.
Poszukuję lampy głównej, ogólnie interesuje mnie reportaż i zdjęcia z imprez. Ogólnie żeby doświetlać sobie w pomieszczeniach. Oprócz tego lampa będzie miała pracować z wyzwalaczem, przy portretach - najprawdopodobniej z drugą lampa już tylko do strobingu yn460II. Nie mniej jednak właśnie z wyborem głównej mam problem.

Po przeczytaniu sporej ilości wątków wytypowałem :
- Najsłabszą ale najtańszą Yongnuo yn-468, którą kupił bym nową.
- Nissina di-622II którego też mógł bym kupić nowego.
- trzecia opcja to nić innego jak szukanie używanej 430ex.

Teraz pytanie, która opcja jest najlepsza ?

Stałem przed podobnym wyborem, z doświadczenia wiem, że lampa główna powinna być najmocniejsza. Moją główną do niedawna był Metz 50 Af-1 ale po wakacjach w Turcji gdzie z LP-50 z w/w Metza dostałem w słoneczku 1,8m (zasięgu) do manewru(doświetlając tylko cienie) doznałem lekkiego szoku i szybko dokupiłem Metza 58 AF-2. Podsumowując jak chcesz mieć uniwersalną lampę na różne okazje to bierz najmocniejszą i z pełna automatyką, 580EX II lub Metz 58 AF-2 ewentualnie Nissin Pro mark II 866 nie warto oszczędzać na lampie bo porostu kiedyś nie zrobisz tych zdjęć....
Pozdrawiam

niestety na tak drogą lampę mnie aktualnie nie stać..

Możesz jeszcze przemyśleć taką lampkę Yongnuo YN 565 EX o ile nie będzie Ci przeszkadzać brak HSS. Sama lampa zbiera pochlebne recenzje oraz nie kosztuje dużo w stosunku do jej możliwości.