Grip Phottix - zawiesza 50d

Mam grip Phottix - solidny, dopasowany itd. Mam go od dwóch lat podpiętego pod 50d. Nigdy nie sprawiał kłopotu, ale od miesiąca grip zaczął zawieszać body - wygląda to tak - aparat robi jedno zdjęcie i już go nie wyświetla na podglądzie ( choć powinien przez 2s ) - przycisk spustu nie działa - właściwie to żaden przycisk nie działa - tylko kiedy przekręcam kółkiem zmiany trybu fotografowania (Av, Tv itd) aparat klapie lustrem i robi zdjęcia - można je sobie potem obejrzeć po "zresetowaniu" aparatu. Właśnie - aby aparat znów zadziałał trzeba odłączyć gripa i z powrotem go podpiąć - można wtedy wejść do menu, obejrzeć zdjęcia i wykonać jedną fotkę - w tym momencie następuje zawiecha. Ostatnio pomogło zdjęcie go na parę dni i nawet udało mi się zrobić całe wesele ale znów mam to samo. Gdyby ktoś miał coś podobnego u siebie i znał rozwiązanie... Wiem oryginalny grip w tej chwili to jedyne 350 pln - jak kupowałem 2 lata temu kosztował od 600 do 800pln. Jednak mam nadzieję, że ktoś mógłby pomóc...

Witaj.

Miewam dwa razy do roku.
Odpinam gripa, rozbieram i przeczyszczam co się da, wkładam pełne baterie (paluszki w koszyku) i rusza z miejsca.
Przyczyny nieznane, ale często wystawiam zestaw :oops: (40 + zamiennik) na rosę, mróz wilki jakieś, to ma prawo.

Powodzenia.

Saapcio dobrze pisze, jak nie pomoże zrzuć go z 2 pietra u mnie pomogło w zakupie Canona :)

Aha... Z tym zrzucaniem to na razie poczekam... Czytałem w jeszcze jednym wątku, jak ktoś proponował sprzęt wrzucać w worku foliowym na dobę do lodówki - myślę, że jednak spróbuję z tym pomysłem rozkręcenia - w każdym razie dzięki za podpowiedzi. Jakby ktoś jeszcze miał coś do zaproponowania to chętnie poczytam - tymczasem idę poszukać śrubokrętów precyzyjnych...:???:

Mój grip casem się zawiesza jak się warunki pogodowe zmieni (temperatura, wilgotność itd) pomaga jak już ktoś wspomniał przeczyszczenie styków lub poprostu chwilowe odpięcie gripa i włożenie spowrotem.

Myślę, że to może też być bardziej kwestia elektroniki niż mechaniki, ale przeczyścić nie zaszkodzi :D

PS: Canonowskie oryginały też tak czasem maja, gdzieś czytałem na ten temat, ale teraz nie powiem, może ktoś z kolegów miał taki problemik?

Cytat:

---

Zamieszczone przez flankerp

Myślę, że to może też być bardziej kwestia elektroniki niż mechaniki, ale przeczyścić nie zaszkodzi :D

---

Poniekąd styki, to też część elektroniki ;-)

Ja w moim Pentaxie K10d miałem grip orginalny (nota bene świetna ergonomia i design) miałem tak, że co jakiś czas przestawało reagować któreś z kółek nastawczych body - wtedy wystarczyło poruszyć analogicznym w gripie i po problemie.

Teraz do C50D mam grip'a Newella i też mi sam grip zwiechy zalicza - głównie spust przestaje chwilowo reagować. Więc niestety zdarza się, że grip nie zawsze chce potulnie współpracować :-D

Witam.
Ja mam grip Phottix przy 7D i nieraz mi się lubi jakiś przycisk zawiesić (przestaje reagować) np od iso czy też pokrętła nastawne, w tedy zazwyczaj pomaga mu wyciągniecie i założenie gripa na nowo lub parę razy pobawić się włącznikiem na gripie on-off (podejrzewam że tam jest jakiś mankament tego producenta).

Nie jest to mankament producenta itp. Styki wystawiane na różne warunki atmosferyczne potrafią zaśniedzieć itp. W dłoni jeszcze szybciej takie rzeczy się zdarzą. Przyczyna prozaiczna. Dłoń potrafi się spocić, pot to sól. Taka sól poprzez rożne zakamarki potrafi się dostać wraz z potem na m.in styki. Nie musi wcale płynąć ten pot, opary również załatwiają sprawę. Wydaje mi się że takie awaria występują najczęściej latem, potem wilgotne powietrze przyczynia się do szybkiego rozwoju śniedzi na stykach.
Trzeba przeczyścić wszelkie styki, zetrzeć stare ślady nalotów i śniedzi, przemyć i zakonserwować czymś w rodzaju Kontakt IPA (alkohol izopropylowy). I powinno podziałać.