Wersja do druku
Witam
Jestem ciekaw czy można za około 1500 zł złożyć jakiś zestaw do studio dla amatora czy jest sens zaczynać się bawić w Studio z taką kasą by się czasem nie zrazić do fotografowania w 4 ścianach .
Jeżeli jest możliwość złożenia takiego zestawu za taką cenę to proszę o porady co najlepiej kupić .
Z góry dziękuje za porady .
Myślę, że spokojnie się da. Możesz pójść albo w małe błyskotki np. yn-460ii (około 200zł/szt) albo w lampy studyjne np 200ws (około 300zł/szt) do tego wyzwalacze albo chociaż jeden a resztę z fotoceli odpalać, tła, statywy do lamp i np. na początek parasolki a jak starczy to softbox.
2 lampki Quantuum PT-300 po 430 zł, 4 statywy 290cm po 70 zł, system lancuszkowy do tła na statyw 120 zł, 1 tło kartonowe (najlepiej szare) 220 zł, kostka z gniazdem pc do wyzwalania z kabla 20 zł, równiutko 1500
przydałyby się jeszcze modyfikatory zmiękczające ale jesli dołożyłbyś 40 zł to pewnie kupisz 2 białe parasolki,
ten zestaw pozwoli zacząć się uczyć pracować ze światłem
w dalszej kolejności potrzebne będą porządne modyfikatory -okty, softy, beauty, snooty, zastawki itd, potem jeszcze conajmniej 2 mocniejsze lampy
pod warunkiem że masz tyle miejsca na studio żeby to pomieścić :)
szukaj nie boli :) takie lampki jak ci Kuba proponuje to są ok w plenery... Do studia są za słabe troche. za 1o t000 pln kupisz zestaw lamp 2x300ws NOWYCH. do tego tło i się wyrobisz w 1500 pln.
Spokojnie dasz rade a i frajdy da ci to sporo.
2 Lampki spokojnie starcza. Dodatkowo mozesz uzyc normalnego flasha jak potrzebujesz wiecej migawek a normalne lampki odpala z fotoceli.
Kupowanie lamp bez softboxów to kompletne nieporozumienie, szczególnie w małym pomieszczeniu gdzie użycie parasolki będzie skutkować brakiem kontroli nad światłem.
pomieszczenie jakie moge wykozystać to rozmiar 4 na 5 metrów .
"Kupowanie lamp bez softboxów to kompletne nieporozumienie"
no niezupełnie, zakładamy nie hipotetyczną sytuacją gdzie mamy nieograniczony budżet tylko konkretną z konkretną kwotą, spokojnie na początku może oświetlać samym garnkiem albo garnkiem z parasolką, to daje w pomieszczeniu 4x5 to samo co softbox bez stripa a 2 softy ze stripami to około 6 stów
Podepnę się pod temat - poszukuję sprzętu na potrzeby małego studia, które będzie wykorzystywane do packshot'ów oraz fotografii ludzi (całe postacie). Aktualnie dysponuję stolikiem bezcieniowym, namiotem bezcieniowym 200x200cm, żarówkami PowerLux (2 szt. 65W, 1 szt. 85W) wraz z trzema srebrnymi parasolkami oraz oczywiście statywami.
Na pewno muszę zakupić tło kartonowe 2.70 m - tutaj nasuwa się pierwsze pytanie, mianowicie brać kolor White czy Super White?
Druga sprawa to zakup błyskowych lamp studyjnych - myślę, że poniżej 2x300Ws nie ma sensu schodzić. Jaki sprzęt byście tutaj polecili, żeby wyrobić się jeszcze z kasą na softboksy? Lampy byłyby wyzwalane początkowo fotocelą, z czasem wyzwalaczami radiowymi.
I trzecia sprawa - co z oświetleniem tła? Mam do dyspozycji 2 lamp błyskowe - Speedlite 430EX II oraz Sigma EF-530 DG. Wyzwalać 430EX II i lampy studyjne za pomocą Sigmy?
Chciałbym też dowiedzieć się o najlepsze sposoby oświetlania dużego namiotu bezcieniowego - trzy żarówki tutaj nie wystarczą. Co trzeba dokupić do lamp studyjnych, aby poprawić jakość oświetlenia w samym namiocie (fotografia dużych przedmiotów)?
Na rozbudowę chciałbym przeznaczyć jak najmniej, aczkolwiek jestem w stanie wyłożyć spokojnie z 1500 zł.
Osobiście proponowałbym pójść od razu w zestaw z akumulatorem (chociażby jakiegoś chińczyka), albo mocne lampy aparatowe z mocowaniem Quantuum BK-3. Z czasem zachce wam się wziąć studio w plener, a mając już 2 lampy "jedynie studyjne" będzie ciężko.
Dodatkowo - postarajcie się, by pomieszczenie w którym fotografujecie nie było białe, a najlepiej by było czarne, lub była możliwość zastosowania jakichś ciemnych zasłon. W innym wypadku światło nie będzie w pełni kontrolowalne, bo będzie się odbijało od ścian, sufitu, i zmieniało barwę i sam charakter oświetlenia.