http://tinyurl.com/6cn5sbf
Ciekawe, czy teraz pojawią się fotki 5D w atrakcyjnej cenie 2tys zl? :)
Wersja do druku
http://tinyurl.com/6cn5sbf
Ciekawe, czy teraz pojawią się fotki 5D w atrakcyjnej cenie 2tys zl? :)
Dyskusja na temat tych akcji toczyła się jakiś czas temu w wątku "Podejrzane aukcje na allegro" Sam zgłosiłem tą aukcję 3 krotnie do zamkniecia.
Ale jajca, czego to ludzie nie wymyślą żeby tylko kasę zdobyć na naiwniakach.
dinderi ---> Mam rozumieć, że ostrzegałeś portal allegro o tej aukcji a mimo to nie zamknęli jej, aż znalazł się gość, który kupił i ma teraz problem ? Jeśli tak to chyba są podstawy do pociagnięcia pracowników portalu do odpowiedzialności karnej na drodze cywilnej za zaniechanie czynność służbowych.
Tak, 3 krotnie zgłaszałem "Manipulowanie słowami kluczowymi". Dwukrotnie aukcja została usunieta. Czy była usunieta trzeci raz, juz nie sprawdzałem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Jak widać po efektach, nawet jeśli została usunięte pojawiła się ponownie, a wystawiający robił to z premedytacją.
głupota ludzka nie zna granic, sory ale za głupote trzeba płacić
Zgadzam się z tym, ale nie w tym przypadku. Biorąc pod uwagę, że coraz więcej spotykam ludzi, którzy mają problem przeczytać informację na znaku drogowym, bez poruszania ustami, taka manipulacja ogłoszeniem jest oszustwem i raczej rozgrzeszam tego, kto dał się wkręcić. W tym przypadku, wspomniana maksyma nie ma zastosowania.
No ale w tytule aukcji jest "iphone' a nie 'zdjęcie iphona'. A opis? sprzedawca opisuje telefon, a przecież chciał sprzedać zdjęcie. Gdzie tu jest opis zdjęcia? Sorry, ale to jest świadome wprowadzanie w błąd kupującego.
Cwaniacy byli są i będą , teraz mają tylko ułatwione zadanie bo mogą oszukiwać ludzi przez allegro, nie muszą nawet dysponować towarem na sprzedaż wystarczy jego zdjęcie.
Dla mnie to oczywista manipulacja.
Myślę, że sam mógłbym dać się na coś takiego nabrać.
I wcale nie mam problemów z rozumieniem tekstu, mam za to świadomość swojej nieomylności.
W tym wypadku bardzo łatwo przeoczyć słowo "zdjęcie" na tle opisu telefonu.
Tytuł aukcji również sugeruje, że jest to telefon.
Tutaj temat na forum prawnym - ale się zdziwiłem gdy się okazało, że założycielem tematu jest sam sprzedawca :D
http://forumprawne.org/prawa-konsume...przedmiot.html