Tło podgumowane

Cześć, pytanie problemowe z cyklu:

Jak wyprostować tło fotograficzne podgumowane?


Kupiłem sobie takie cudo jakieś 3 lata temu skorzystałem z tego raz i wstawiłem do kąta. Tło nie jest nawinięte na szpule - nie było przy zakupie. Na całej powierzchni porobiły się drobne zagięcia - jak na T-shircie po praniu...

Zastanawiam się czym to potraktować, żeby osiągnąć stan pierwotny.

Tło zbudowane jest z podgumowanej tkaniny.

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to rozwinąć i potraktować żelazkiem, ale nie mam pojęcia co to za podgumowanie i do jakiej temperatury można to rozgrzać zanim się przyklei do podłogi...

jest tu jakiś znawca gumy?

Spróbuj zanurzyć do bardzo ciepłej wody/* - powinno się wyprostować.
/* - mam nadzieję, że nie ma tam nic co się może rozpuścić.

BTW: żelazko to kiepski pomysł - mogą Ci się zrobić wybrzuszenia.

jeśli jest to podgumowana tkanina to jak najbardziej możesz spróbować żelazkiem, zaczynając od najniższych temperatur oczywiście

kiedyś podobnie potraktowałem tło techniczne (na stół bezcieniowy) które jest plastikowe, trzeba bardzo uważać żeby nie przesadzić z temp. - wiec ustawiasz minimalną i starasz się zbyt długo nie przygrzewać w jednym miejscu, ja dałem radę z plastikiem - to chyba tym bardziej powinno dać radę z tkaniną

ok, spróbuje nie mam nic do stracenia :D

później napisze w jakiej temperaturze, może komuś się przyda

Zamiast żelazkiem spróbuj ciepłym powietrzem np. suszarka do włosów.

Może magiel na dość niskiej temperaturze?
Kiedyś bywały w domach, może ktoś ze znajomych jeszcze ma.
Stronę na której znajduje się guma przykryć cienkim brystolem/papierem w razie gdyby guma się kleiła...