Witam.
Mam obecnie dwie lustrzanki canona 50d i 400d. Mam okazje kupić nowego sony nex 5 z obiektywami 18-55 i 16 mm 2.8 za 1300 zł!!!! z pewnego źródła. Pytanie czy warto zamieniać 400d na nex'a??
Wersja do druku
Witam.
Mam obecnie dwie lustrzanki canona 50d i 400d. Mam okazje kupić nowego sony nex 5 z obiektywami 18-55 i 16 mm 2.8 za 1300 zł!!!! z pewnego źródła. Pytanie czy warto zamieniać 400d na nex'a??
To zależy, jakie masz szkła do tych canonów i jaki rodzaj fotografii uprawiasz.
Ja mam jednego Canona i kika szkieł, dokupiłem Nexa, bo potrzebowałem czegoś lekkiego na wycieczki. Swietny sprzęcik, ale szkła (złaszcza stałka) dość przeciętne. Można do niego (Nexa) podpinać masę szkieł manualnych via odpowiednie przejciówki. Za tę cenę bym brał.
ze szkieł to co w opisie. 400d teraz jest jako zapasowe body więc sobie leży i traci na wartości. Oprócz zdjęć kusi mnie nagrywanie filmów. Jak to oceniasz igor58??
Niegdyś leciałem do Dortmundu na spotkanie biznesowe (przylot - szkolenie - impreza - wylot), trwało to niespełna 2 dni. Zamiast zabrać 50D z gripem + 24-105/4L - zabrałem ze sobą mojego pentaxa* + 40/2.8 - taki malutki pancake. Szczerze powiedziawszy całkiem przyjemnie było mieć na ramieniu nie więcej niż 1kg. Jednak zdarzały się sytuacje, gdzie bardzo brakowało mi AFu czy wysokiego ISO. No i co gorsza brakowało mi zakresu ogniskowych. Chociaż szkiełko 40mm jest fenomenalne, to jednak były braki.
Gdybym był na Twoim miejscu zainwestowałbym w lepsze szkiełko albo chociażby odłożył na 7d. Bo tak naprawdę bycie dwu-systemowym ma swoje plusy i minusy.
Ten pentax którego mam w stopce, jest tam tylko dlatego, że łezka mi się w oku zakręciła jak przechodziłem na Canona - stąd wolałem go kupić żeby to stare jeszcze analogowe szkiełka móc podpiąć ;)
No TAK TYLKO ZE JA MAM DOSTĘP DO NEX'A(MOGĘ GO TESTOWAĆ CODZIENNIE:-)) I PRODUKUJE TAK GŁADKI OBRAZ NA ISO 800 ZE MOJA 400D NIECH SIĘ SCHOWA:-) NO I TA CENA KUSZĄCA.
Może zacznij od tego, co boli w 400d. Bo może się okazać, że to coś też będzie bolało w neksie, może nawet bardziej. Sam zakup dla zakupu (bo jest tanio), to średni pomysł.Cytat:
Zamieszczone przez szybki-pl
Jesteś jakiś upośledzony, że na forach musisz krzyczeć? (KRZYCZEĆ). Gdybym wylądował w sytuacji kiedy to aż mam tak wielkie parcie na filmy, to na sprzedaż wysłałbym 400D i 50D. Kasę przeznaczył na 7d. Na szkłach nie stracisz, bo to cały czas APS-C.
Musisz wziąć sobie pod uwagę, to że szkła do nexa nie zachwycają. Natomiast dokupowanie szkieł też mija się z celem skoro masz lustrzankę. A nóż widelec zabraknie Ci chociażby na tele? Bo kupiłeś szeroki kąt do nexa?
Zadaj sobie pytanie: Czy nie lepiej jest kupić raz, a dobrze?
Jeśli chcesz kręcić filmy, masz dwa wyjścia: albo kupić Canona 500/550 (i pozostać w tzw. systemie), albo Nexa. Nie uważam, że zakup Nexa to wejście w drugi system, bardziej - uzupełnienie lustrzanki. W Tw. zestawie brakuje długiej rurki, ale może nie potrzebujesz takowej.
Obiektyw 16mm w Neksie jest gorszy niż kit, który - choć ciemniejszy- daje niezłe/b. dobre obrazki w zakresie 18-35mm. Jestem b. zadowolny z Nexa, choć w wielu sytuacjach (gdzie np. potrzebny jest szybki af) nie zastąpi lustra.
Wiele zależy od tego, co fotografujesz i w jakich warunkach oświetleniowych. Trybu filmowania w Neksie nie używam.
Za 1300zł bym się nawet nie zastanawiał. Co Ci szkodzi pobawić się nim chwilkę czasu i w razie "wu" sprzedać bez straty??
N00bek dobrze mówi - sprzedaj 50D i 400D i kup sobie 7D. Będziesz bardzo zadowolony :)