Hasselblad H4D-40 - test fotopolis.pl
Wersja do druku
Z wygladu przypomina Konica Minolta DiMAGE Z5 na sterydach, paskuda. Ale reszta, przemilcze by nie popasc w jakas chorobe ;)
A tak patrzac po forumowemu: Iso tylko 800, tylko 0,9 klatek na sekunde. Ma wbudowana lampe, nie kreci filmow, migawka tylko do 1/800, monitorek tylko 3". Taka jakas slabizna, 40D lepsze :-P
To jakiś amatorski aparat. Jaki aparat "profi" ma wbudowaną: lampę błyskową?:mrgreen:;)
w necie te fotki wyglądają jak każde inne
I teraz wszyscy będą zmieniać H3D na H4D bo ma kukułkę :) ach ten marketing mąci w głowach ludziom...