nie zamykająca sie 50-tka

mam taki mały problem. Pękło mi coś przy zatrzasku komory której wkłada sie negatyw. Może komuś coś takiego kiedyś sie zdarzyło. CO JA MAM TERAZ Z TYM ZROBIĆ?? 50 to stary model wiec pewnie w serwisie mnie wyśmieją, no i nie mowie juz o cenie takiej naprawy. Moze jest jakiś domowy sposób na to. Myślałem o taśmie klejącej ale to jest raczej średnia opcja. POMOCY ??

http://groups.google.com/group/pl.re...0e+zamek&hl=pl&
http://groups.google.com/group/pl.re...d23f7be875cff3
http://groups.google.com/group/pl.re...ef729da4b1849c
Ja bym włączył do programu szkolnego naukę posługiwania się Googlem... ;-)

Serwis na Żytniej. 75 zł. Bez problemu.
Przynajmniej mnie w lutym chyba tego roku naprawili. W 50 oczywiście:)

No i Thorin mnie zmusil do wyczyszczenia :? . Jak sie nie podoba to -->PM Hazan .
Jak ktos ma cos MERYTORYCZNEGO i NA TEMAT do dodania to zapraszam choc watek raczej sie wyczerpal informacja o serwisie.

to może powiem jak sobie domowym sposobem poradziłem z tym fantem.
Wygiąłem kawałek nierdzewnej blachy w taki sposób żeby dobrze przyciskał tylnią klapkę do reszt korpusy. Powstało coś w stylu litery U zakładam to na body i wszystko gra :D po włożeniu negatywu do body trzeba tylko poruszyć tym suwakiem który wcześniej służył do otwierania tak żeby aparat nawinął negatyw. Narazie bede używał takie obręczy, jak będę w wawie to przejdę sie na żytnią.

miałem podobny problem, biegałem z body pospinanym na gumki recepturki. Ale jednak nic niezamieni dobrej części. Pozdrowionka