Co sądzicie o zakupie Canona G5? Stan świetny, dość rozbudowany zestaw, cena poniżej 500zł. Czy warto inwestować w ten sprzęt, czy raczej dołożyć 300zł i kupić np Panasonica TZ8?
Wersja do druku
Co sądzicie o zakupie Canona G5? Stan świetny, dość rozbudowany zestaw, cena poniżej 500zł. Czy warto inwestować w ten sprzęt, czy raczej dołożyć 300zł i kupić np Panasonica TZ8?
Tez sie ostatnio zastanawialem na G5 - brakuje mi kompakta.
Rany, pamietam jak ludzie zamawiali i jezdzili po kilkaset km odebrac upragnione G5 :)
Ceny nowego juz nie pamietam, ale nastepca kosztowal chyba 3000/4000pln.
Jezeli dobry stan i taki komplet to bym wzial.
Inna sprawa ze ja nie mam pojecia o panasonicach.
:D
Miałem g3 i mam g10
Jeśli ci nie zależy na szybszym AF to g3/5 są świetne na pewno mają lepsze obiektywy od g10 - tylko nie maja 28mm i stabilizacji jak g10.
Fajny aparacik choć duży i iso tak max 200 najlepiej robi na 50iso
Okazja to okazja...
Pytanie jak tanio wyrwałbyś G6, dla mnie G5 przy nim ma ślimaczy autofocus i chyba jednak wyraźniej szumi, G6 ma też lepsze powłoki stąd aberracji chromatycznych mniej. Ale skoro zestaw rozbudowany to można pomyśleć, no i ta czerń jest bardziej profi :-D
Później już IMO do G11 nic rewelacyjnego.
Zależy do czego. G6 - to praktycznie używalne ISO 100-200 z naciskiem na 100, a jeszcze lepiej 50. Jak do krajobrazów, to jednak poleciłbym DP2 jako użytkownik obu (ten DP2 potrafi zawstydzić nawet 5D).
sory co to te DP2?
Sigma DP2. Jak dla mnie odpada. Różne potrzeby - różne zakupy. U mnie ta Sigma nie wchodzi w grę.
Wracajac do G5 ...jakies dwa lata temu zakupilem dla swej Pani wlasnie taki "do kieszeni" z mysla ,ze wkreci sie w foto (M Av Tv, sanki itd) . Niestety pomimo mozliwosci aparat za duzy i nieporeczny ...teraz to ja wsuwam w sanki i macham swiatlem do eksperymentow jak dla mnie swietny...a do kieszeni kupilem Panasa ZS1 za niewilkie pieniadze (nowy) i jak dla niej o niebo lepszy.
ZS1 to "po polsku" TZ7. Ponoć świetna maszynka. I chyba właśnie tą drogą pójdę. Obecnie na rynku są modele TZ8 i TZ10. Ten drugi jest droższy o ok 200zł i ma lepszy LCD, filmy HD z wykorzystaniem kodeków AVCHD. Ze względu na to, że to cechy nie robiące na mnie żadnego wrażenia - stanie chyba na tańszym TZ8. Optyka i matryca te same w obydwu modelach - i to się liczy.
Hmm... G5, moja pierwsza cyfrówka :) Pamiętam cenę nowego - 2250 pln.
Pozbyłem się po około 6 miesiącach, bo okazał się zbyt wolny jak na moje potrzeby (przesiadłem się z EOSa 50). Po za tym nie było się do czego przyczepić - solidna budowa, niezły obiektyw, sensowna obsługa, możliwość użycia z zewnętrznym fleszem - byłem bardzo zadowolony z uzyskiwanych efektów.