DPP - zaśnieżenie finalnego jpg-a

Witam.
Robiłem ostatnio sporo fotek na trzydniowej imprezie. Canon EOS 1000d + lampa Nissin. Różne pomieszczenia, różne warunki oświetleniowe. Później okazało się, że sporo fotek trzeba poprawić. Zwłaszcza balans bieli (i czasem naświetlenie). Fotki robiłem w jpeg+RAW. DPP całkiem nieźle sobie poradził (oczywiście z moją pomocą;) z tymi poprawkami. Ale okazało się, że w wypalonych na koniec jpg-ach jest o wiele większy śnieg, niż w RAW-ach (i niż w jpg-ach prosto z aparatu). Czy jest jakiś sposób na zmniejszenie śniegu w jpg-ach wypalanych z RAWów?
A przy okazji. Photoshop CS5 + CameraRAW - mam wrażenie, że wypluwa fotki lepszej jakości (i z lepszymi kolorami), ale za to trzeba w nim dłubać każde zdjęcie osobno ręcznie. Jest sposób na zautomatyzowanie w nim wypapalania jpg-ów z raw-ów?
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
*Oczywiście chodziło o szum, a nie śnieg :)

Jeżeli "śnieg" = szum, po prostu odszumiaj bardziej zdjęcia w DPP.

W aparacie pewnie miałeś włączone dodatkowe odszumianie na wysokich iso, tu możesz sobie dopasować jego poziom jak chcesz.

Pamiętaj, że nie zawsze po odszumianiu jest lepiej niż przed, np. kiedy zależy Ci na detalu. I o tym, że są dwa najlepsze odszumiacze - przeskalowanie i papier.

Ale pokręciłeś z tym postem że hej. Jak chcesz bardziej odszumić fotki, to w DPP, możesz te parametry zmienić w zakładce NR\LENS. Co do Camera Raw, to ma lepsze algorytmy odszumiania, ale że wypluwa lepsze kolory to wątpliwa sprawa, być może masz je bardziej nasycone i tyle, ale jeszcze nie słyszałem aby z Camera Raw były lepsze kolory.

Jeśli chodzi o szum (rozumiem, że wysokie ISO) to:
- nie wyostrzać zbytnio lub w ogóle domyślną metodą DPP (ewentualnie skorzystać z metody Unsharp mask dostępnej w nowym DPP - ale trzeba pobawić się suwaczkami uważnie obserwując efekty na każdym zdjęciu),
- wzmocnić odszumianie chrominancji (nie przesadzając z odszumianiem luminancji).

Dzięki za podpowiedzi. Tak to jest, jak się nie zna do końca oprogramowania :) Faktycznie redukcja szumu daje dobre efekty.
P.S. Zdaję sobie sprawę, że pokręciłem posta, ale nie bardzo wiedziałem, jak to prościej opisać :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez MariuszJ

(...) są dwa najlepsze odszumiacze - przeskalowanie i papier.

---

może głupie pytanie, ale rozumiem, że odnośnie przeskalowania chodzi o to aby np. w PS zminić rozmiar obrazu na mniejszy od oryginału:confused: a papier? tzn. wydrukować? :roll:

dokładnie - po zmniejszeniu rozmiaru szumy nie są tak zauważalne. o niebo lepiej jest na papierze, fotograficznym oczywiście.

http://canon-board.info/showthread.php?t=54373