Zoom Lock Ring EF100-400 AWARIA!!!

Witam

Używam C100-400 od jakiś trzech/czterech lat i wszystko było ok aż tu ostatnio pojawił się problem z pierścieniem odpowiedzialnym za opór zoom'u.

Prawie straciłem możliwość zwiększania oporu, już nie wspomnę o całkowitym zablokowaniu:sad:

Pierścień ciągle chodzi z oryginalnym oporem [można sterować kciukiem] ale nic to nie daje. Kręcąc na maksa zarówno w stronę SMOOTH i TOGHT trafiam na maksa [pierścień się blokuje], a oporu wcale nie przybywa.

Macie może pomysła co mogło się stać?
Jakieś rady w stylu DIY, czy serwis?
Jak serwis, to który polecacie?:
1. http://www.e-csi.pl/
2. http://www.fototronik.com.pl/index.html

Się wyrobiło łożysko. Tam dookoła pierścienia są dziesiątki małych kulek, i opór tego łożyska decyduje o tym, czy pompka chodzi lekko czy ciężko. DIY nie polecam, bo pierwszy raz gdy rozkręcałem to szkło wspomniane kulki poleciały w cholerę, i musiałem kupować część (wystarczy, że jedna zniknie, i całość przestaje działać).

Nie polecam ani csi, ani tym bardziej fototronika...

A czemu nie polecasz csi?

Bo miśki z csi nie robią typowych napraw, tylko wymiany podzespołów. A tak się wrednie składa przy tym szkle, że pełnym podzespołem jest jego spory kawałek (zewnętrzny tubus, pierścienie, łożysko, zacisk, i parę drobiazgów), ergo części wyjdą bardzo drogo. A wymieniać tego wszystkiego nie ma potrzeby.

Szczur88, dzięki za odpowiedź. No troszkę minie zmartwiłeś z tymi częściami.
A ty jak sobie poradziłeś z tym problemem? Słyszałem, że to dość częsta przypadłość 100-400.
Na żytnią i tak chyba wyślę, żeby zbadali co i jak. Zobaczymy ile policzą. No i przy okazji poproszę o małe czyszczonko.

Jest jeszcze opcja, że poproszę kuzyna aby odstawił szkło do Berlina.

Ja problemu nie mam, bo mam mechaników na miejscu, to mi zawsze któryś szkiełko naprawi, do części też dostęp w miarę niezły (o ile ktokolwiek w ogóle może mieć dostęp do części Canona, który można nazwać "niezłym").

Zdecydowanie w Berlinie serwis dużo lepszy, żadnych zastrzeżeń nie miałem.