Body na uwięzi - przedłużacz USB

Witam!!!

Szukałem na forum, ale nic w temacie nie znalazłem więc spisuję moje spostrzeżenia.

Jako że coraz częściej wykonuję masówki bez zmiany położenia aparatu postanowiłem zaopatrzyć się w przedłużacz USB celem kontroli aparatu zza monitora i ściąganiem zdjęć na bieżąco.
Wszystko działa z metrowym przedłużaczem i oryginalnym kabelkiem od aparatu.
Jednak przedłużacz 5metrów to już za dużo, permanentny brak kontaktu.
A więc odradzam to rozwiązanie na odległości 5m, może 3 zadziałają, nie wiem. Jak kupię takowy, dodam tu swoje spostrzeżenia.
Chyba że ktoś już tak pracuje, miło byłoby gdyby to potwierdził???

Dodam tylko wyjaśnienie dla onanistów sprzętowych, ~2000pln za transmiter WFT wolę dołożyć do kolejnego szkła.

Ku przestrodze, przedłużacz kupiłem "aktywny" gruby srebrny z ekranowaniem za 30pln. Producent wspomina o możliwości spięcia przedłużaczy do 25 metrów co da bezstratne połączenia! Tego już nie skomentuję.

Pozdrawiam Michał Trąbski

Z tymi przedłużaczami to jest dziwna sprawa. Przerabiałem temat przy astrofotografi .
Generalnie bardzo dużo zależy od samego przedłużacza. Miałem takie że nawet przy 1m dawały błędy i problemy komunikacyjne. Teraz mam 5m i wszystko hula , przetestowałem z 10 kabli i drugie tyle hubów. Co ciekawe kupowanie drogich i firmowych niczego nie gwarantuje. Wręcz przeciwnie, najlepsze okazały się tanie noname. Nie mam pojęcia na czym to polega , ale wiem na 100% że tak jest.
Tak więc proponuję spróbować użyć innego kabla i może być ok.

Jeśli chodzi o to, używam najtańszego metrowego przedłużacza no-name (właściwie metr z hakiem), spiętego z applowskim przedłużaczem od ichniej klawiatury (1,20m?) i najdłuższym kablem usb jaki mam. Razem toto ma na oko ze cztery metry i działa okej. Przedłużacze nie działają z urządzeniami które pobierają dużo prundu (dysk usb bez zasilania, mp3, etc)

Widziałem gdzies kabelek usb (akurat do dysku) ze podlączałeś go do kompa az przez dwa porty (dwa wyjscia miał). Moze to by pomoglo jakos?

Takie coś powinno załatwić sprawę

http://arkomp.eu/wzmacniacz-sygnalu-...261-p-426.html

Aktywny przedłużacz 5m powinien działać teoretycznie bez problemu, zgodnie ze specyfikacją USB. To tak jakby jednoportowy hub USB z długim kablem, do tego przedłużacza powinno dać się dopiąć cokolwiek równie dobrze jak bezpośrednio do komputera, problemem może być tylko moc zasilania - 500mA z komputera musi wystarczyć zarówno na zasilanie przedłużacza jak i dopinanego urządzenia ale to w przypadku aparatów, które nie biorą zasilania z USB nie powinno być kwestią.

Jeśli taki przedłużacz nie działa dobrze to albo jest to lipa albo też podłączony został do gniazd z przodu obudowy. Bardzo często te gniazda wewnątrz obudowy komputera dołączone są do płyty głównej przewodami, które nie mają nic wspólnego z USB...

Witam,
odkopię temat, ostatnio walczyłem z tym tematem i nie mogłem znaleźć żadnych konkretnych informacji który przedłużacz jest ok, a który nie, więc może komuś przyda się info w jakiej konfiguracji zadziałało.
W moim przypadku zadziała konfiguracja - oryginalny kabel canona do aparatu + przedłużacz hama - 3m 45040, żadnych problemów niema z działaniem :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez yakuza

Witam,
odkopię temat, ostatnio walczyłem z tym tematem i nie mogłem znaleźć żadnych konkretnych informacji który przedłużacz jest ok, a który nie, więc może komuś przyda się info w jakiej konfiguracji zadziałało.
W moim przypadku zadziała konfiguracja - oryginalny kabel canona do aparatu + przedłużacz hama - 3m 45040, żadnych problemów niema z działaniem :)

---

Wszystko zależy z jakiej jakości materiałów zrobiony jest przewód.
Używam taniego z Allegro 10m pasywnego przedłużacza USB do którego podpięty jest HUB na 4 urządzenia i wszystko działa bez problemów. Prędkość zgrywania karty CF przy pomocy starego czytnika USB 2.0 wynosi ok. 10,5MB/s przez przedłużacz z Hubem i ok 11MB/s przy podłączeniu bezpośrednio do portu w komputerze.

Dla odmiany najtańszy przedłużacz cinch 10m zakupiony w MediaMarkt spowodował spadek głośności pasywnych głośników o ponad połowę. Skracanie go o każdy metr dawało słyszalną zmianę głośności :-)

Panowie jest jeden patent który może zadziałać, ale trzeba by przetestować czy będzie działał z naszymi canonkami :)

U mnie w firmie kamerki, takie zwykłe na USB są pociągniete na dobrym kablu Ethernetowym - popularna skretka. Najdalsza kamera jest ok 30m od kompa i jest z nią bezproblemowa komunikacja.

Jak bym mial tylko kable dawcę to jestem wstanie taki sobie sam zlutować w 10 min i powiedziałbym czy to działa :)