Sandisc 4gb SDHC

Witam,

posiadam karte SanDisc SDHC 4gb, ostatnio zauważyłem przy kopiowaniu (wbudowany czytnik kart w komputerze) zdjęć z tej karty następującą rzecz : zdjęcia kopiują się bez problemu ale po skopiowaniu nie mogę ich usunąć z karty, wyskakuje błąd odmowy dostępu ( odrazu zaznacze, że pstryczek lock jest ustawiony poprawnie). Karta normalnie formatuje sie w aparacie (c450D), również zdjęcia można usuwać normalnie z posiomu aparatu.

Mam pytanie czy zwiastuje to jakieś początki problemów z tą kartą, czy może to poprostu jakiś wymysł windowsa (XP)? Jeżeli to jakaś oznaka, że karta może paść w każdej chwili to poprostu kupiłbym nową, żeby tylko nie było problemu stracenia zdjęć.Może ktoś miał podobny problem lub posiada lepszą wiedze na ten temat, więc prosze o pomoc.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
poziomu *

Raczej system, mi np. często wiesza się symbian na E52, przy zapchanych kartach.

Proponuję wrzucić do aparatu i sformatować, szczególnie jeśli kręcisz długie filmy lub masz dużo zdjęć.

Zazwyczaj kopiuje zdjecia z karty po każdym wypadzie na zdjęcia, nawet jak jest ich 5 szt., więc karty chyba nikty nie zapchałem totalnie. do tej pory wszystko działało (kopiowałem, potem usuń). Generalnie nie jest to jakiś problem z formatowaniem w aparacie bo nie robi to mi różnicy, raczej chodziło o to czy może to wpłynać na jakiś zgon nieoczekiwany karty.

Powiedz mi, używasz windowsa?

tak XP

Chill down ;-) na 99% o kartę możesz być spokojny.

Czasami tak się dzieje w Windowsie, że jeśli z urządzenia (czytnik/karta)
korzysta jeszcze jakiś inny proces/program, to system nie pozwoli ci na usuwanie plików.

Sprawdź czy podłączanie kart/czytnika nie uruchamia dodatkowych procesów w tle,
które mogą powodować opisane przez ciebie objawy.


Czasami to może być wirus/trojan który infekuje dane pliki i nie pozwala na ich usunięcie.

Pozdrówka!

Dzięki wielkie za wyjaśnienie. Przyjrze się bliżej procesom jakie się wtedy uruchamiają i zrobię skanowanie programem antywirusowym.

Jeszcze raz dzięki wielkie za wyjaśnienie.

PZDRO !

Też mi się tak czasami zdarza (też używam czytnika) i to nie tylko z kartami od aparatu, ale również telefonu. W moim przypadku okazało się że antivir coś tam sobie jeszcze kmini na karcie czasami...
poza tym z kartami zero problemów