Co kupić ?

Witam,
Jest to mój pierwszy post i nie jestem pewien czy trafiłem na dobre forum :)
Mam zamiar przesiąść się z systemu Olympusa właśnie na Canona, po sprzedaniu sprzętu jaki mam miałbym do rozdysponowania ok. 2500 zł, szukałbym czegoś w kierunku fotografii ślubnej, reportażowej, co moglibyście polecić ? Sprzęt oczywiście szukałbym używany. Wstępnie zastanawiałem się nad puszką 40d, używany można już kupić za ok. 1700 zł, ale jaki/jakie obiektyw/y ? I czy w ogóle w takim przedziale cenowym znalazłbym coś ?

Pozdrawiam

Co do puszki 40d, to na początek powinna Ci wystarczyć, ale ze szkiełkami do tej kwoty to będziesz miał problem. Zastanów się nad 50 1,4 , choć w twoim wypadku będziesz pracował na cropie, to może była by lepsza 30 /1,4 Sigmy.

Dzięki:) A co z 50/1.8 Canona ? Jest w dobre cenie a jasność wydaje się niezła.

Używane 40D i używany Tamron 17-50 f2.8 (starsza wersja bez stabilizacji) byłoby zestawem dość uniwersalnym na początek.
Ale na ślub potrzebowałbyś jeszcze lampy. No i oczywiście nie mówimy tu o profesjonalnym poziomie usług. Ot tak, u kuzynki popstrykać, czy u kolegi, albo jako drugi fotograf. Poszukaj, ( http://maciejko.net/cbsearch/ ) na forum są już podobne wątki.

A co do 50 f1.8, przy ograniczonym budżecie naprawdę warto kupić, jako pierwszą portretóweczkę. Ale zastosowania ślubne też odpadają, bo ten obiektyw nastawia ostrość głośno, wolno, i w kiepskich warunkach oświetleniowych często niecelnie
Pozdrówka

A czy sama puszka 40d daje późniejsze możliwości rozwoju ? Tzn jeśli zainwestuje po jakimś czasie w lepszy obiektyw to czy jakość(poziom wykonanych fotografii- mówię o samych aspektach technicznych, nie umiejętnościach fotografa) znacznie się poprawi ?

Pozdrawiam, i dziękuję z góry :)

40d to dobra puszka, oczywiście możesz potem rozbudowywać zestaw, dokupując inne obiektywy, i jakość zdjęć będzie wzrastała. Choć to jest w zasadzie prawidłowość, bez względu na model puszki, wzrost jakości szkieł poprawi jakość obrazka.
Dla mnie jedyną irytującą wadą 40D jest słaby wyświetlacz, obraz na nim jest dość mydlany i ciężko ocenić ostrość zrobionego zdjęcia. Ale da się z tym żyć, najważniejsze żeby zdjęcia wyglądały ok po zgraniu na komputer :)

Czterdziestka to udany model i idealna na początek, i przy lepszych obiektywach będziesz mógł dalej się rozwijać, ale z biegiem czasu zacznij myśleć o pełnej klatce. Niedrogim rozwiązaniem jest zainwestowanie starą dobra piątkę.

Cytat:

---

Zamieszczone przez dobro-konieczne

... Niedrogim rozwiązaniem jest zainwestowanie starą dobra piątkę.

---

niedrogim? chłopak ma na aparat i obiektywy 2,5k

40D jest OK po przesiadce z OL bedziesz widział różnice (mowisz ok 1700)
50 1.8 fajne szkiełko jak za takie pieniądze (używke za 300-350 kupisz)
to zostaje Ci jeszcze 500zl a przydałby Ci sie jakiś szerszy kąt i lampa..

Ale kolega Oleju ma do wydania 2500 pln, starej piątki za tyle nie kupi, a gdzie kasa na szkła? Przy tym budżecie nie ma co myśleć o pełnej klatce. Moim zdaniem minimum na start w FF to ze dwa razy tyle.
Dopóki budżet nie wzrośnie, nie ma na co czekać. Kup cropa z obiektywem, i zbieraj kasę. Zanim uzbierasz kolejne 2500, będziesz już pewno wiedział lepiej, czego Ci brakuje. Jeśli zdecydujesz się na przejście na pełną klatkę, to na odsprzedaży używek też wiele nie stracisz. A do tego czasu, ciesz się 40d :)

Pozdrowka

ekhem ale po cholere gościowi szklarnia, body jak nawet nie będzie miał w czym to nosić i na co fotki zapisywać? Generalnie przy składaniu zestawu "od zera" powinno się to liczyć, nie?
Body - 40d to już z 1400zł
Szkiełko, no zostało nam 1100.. dorwie może używanego 17-50 tamrona bez VC
no i powinno starczyć na jakąś tanią torbe i karty pamięci.. ;P

Trzeba wybrać, czy chcesz mieć przyzwoite szkło albo kita i lampe.
No niestety, kwota ogranicza cie BARDZO mocno.