Wersja do druku
Pytanie czy ktoś miał to w rękach i co to warte ??
Co warte dla focenia w pomieszczeniach, salach, kościołach ... głównie imprezach weselnych itp. i portrecików okazyjnych.
W połączeniu z lampką SpeedLite 420EX.
Chodzi mi gównie o eliminację ostrych cieni i zmiękczenie światła lampy.
Dyfuzor nie przyniósł pożądanego efektu :(
Szczegóły można znaleźć tu : www.foto7.com.pl
Dodam, że cena to 208,00 zł brutto
Jak uważacie ?
Będę wdzięczny za podpowiedzi.
Im wieksza powierzchnia swiecaca tym lepszy efekt rozproszenia. Kwestia znalezc kompromis pomiedzy efektem uzyskanym a "kto to wszystko bedzie nosil" :D
O ile do samego urzadzenia nie mam zastrzezen to mysle jednak, ze za 200 zeta to chyba jednak sam bym cos zakombinowal z wykonaniem tego. Sam stelaz mozna wykonac dosyc prosto z drutow dostepnych w sklepach ogrodniczych albo rowerowych (szprychy fajne sa :D). Z namiotem na to tez nie ma duzych problemow. Nie ma nawet potrzeby wykladac wnetrza na srebrno czy bialo (lampa swieci ladnie do przodu), wiec tak naprawde calosc jest dosyc banalna dla majsterkowiczow.
Problem z samoróbkami dyfuzorów to czesto brak możliwości złożenia takiej konstrucji lub co najmniej podatność na zniszczenie przy wielokrotnym składaniu/rozkładaniu. Oczywiście zdolny majsterkowicz rozwiąże ten problem, piszę z własnego doświadczenia. Kiedyś też zmajstrowałem sobie mini softbox do makro. Działał fajnie, niestety średnio nadawał sie do składania i przy trzeciej sesji w terenie poległ. teraz używam Softbox'a Lumiquesta. Nie jest to szczytowe osiągniecie technologiczne ale spełnia swojej zadanie i swobodnie można go nosić w torbie foto.
Pozdrawiam