[EOS 400D] Sporadyczne braki drugiego błysku TTL

Witam wszystkich
To mój pierwszy post tutaj.

Od kilku lat jestem posiadaczem EOS 400D. Posiadam zewnętrzną lampę Metz. Ostatnio gdy robiłem zdjęcia w domu z zewnętrzną lampą zauważyłem, że niektóre zdjęcia wyglądają tak jakby lampa nie błysnęła. Stwierdziłem, że problem leży w zewnętrznej lampie. Ostatnio używałem lampy wbudowanej. Zaskoczyło mnie, że znów co parę zdjęć jedno lub dwa są niedoświetlone. W exif jest informacja, że lampa błysnęła. Canon nie wykona zdjęcia dopóki lampa nie błyśnie, więc mam pewność, że błysnęła za każdym razem.

Wnioski nasunęły się same: błysk TTL składa się z dwóch szybko następujących po sobie błysków. Pierwszy raz lampa błyska aby aparat mógł zmierzyć ilość światła, drugi blysk jest właściwy. Wszystko wskazuje na to, że awarii mógł ulec układ sterujący lampą.

Czy ktoś spotkał się z tym problemem ?

Coś generalnie Ci się pomyliło - oczywiście że aparat zrobi zdjęcie nie zwracając najmniejszej uwagi na lampę - próbowałeś kiedyś użyć trybu seryjnego ?
No i co to za lampa jest ? W TTLu (którego cyfrowe korpusy nie obsługują) nie ma żadnych przedbłysków - są w ETTLu. Na mój gust to nie zdążyła Ci się lampa naładować...

Aparat nie pozwoli wykonać zdjęcia gdy lampa jest za ciepła (mowa o wbudowanej). Rzeczywiście pomyliłem, miałem napisać ETTL zamiast TTL. Gdy zewnętrzna lampa się nie naładuje to po prostu nie błyśnie. Aparat nie zrobi zdjęcia, gdy wbudowana lampa jest podniesiona i nie naładowana.
Mam 100% pewność, że na zdjęciach, które wyglądają jak bez błysku lampa błysnęła.