Wersja do druku
Witam,
poniżej kilkanaście kadrów z festiwalu Blues Express 2010. Fajnym klimatem jest to, że zanim impreza na dobre rozkręci się podczas koncertu finałowego w Zakrzewie, cała zabawa zaczyna się w bluesowym pociągu, wiozącym fanów do jedynej "bluesowej wioski" w Polsce.
Opinie, uwagi, krytyka itd. - b.mile widziane:)
Pozdrawiam
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
według mnie można było oddać klimat imprezy mniejszą ilością zdjęć, np. jak już "zdjąłeś" konduktora w całości, to jak dla mnie niepotrzebny detal z kwitem, który wypisuje. 1, 12 i 14 to moi faworyci. Swoją drogą super temat foto, sam się wybierałem, ale terminy nie pozwoliły
Pozdrawiam
Wg mnie nie czuć że to Blues Express. Nie trafia do mnie ten reportaż. Temat fajny, ale nie wykorzystałeś go.
Fotki spoko. Fajnie, że nie kolorowe bo nei chciałoby sie na nie patrzeć, a tak...
Najs fotoreportaż. Dobrze kadrujesz... No i ciekawy temat. Sama chetnie bym pojechała gdzieś na festiwal, ale niestety już po wakacjach i trzeba będzie zadowalać się pojedynczymi koncertami :)
Witaj. Jak na pierwszy reportaż to naprawdę niezły, ale nie zachowałeś bardzo ważnej reguły dot. reportażu czyli poprawnego ułożenia zdjęć. Brakuje właśnie tej opowieści, fotki z pociągu powinny być albo na początku (przyjazd na imprezę), albo na końcu (odjazd), albo też część na początku i na końcu:) PS. Odkryłem ostatnio w sobie miłośnika reportaży:) (tych czyichś, swoich sił jeszcze nie próbowałem).
Pozdrawiam
:) widać mnie na pierwszej fotce, z lewej strony