Problem z AF ef50/1.8 mkII

Witam wszystkich na tym forum!
Niedawno kupiłem używanego canona 50/1.8 w wersji II. Niestety, mam poważny problem z ostrością zdjęć. Nie robiłem żadnych syntetycznych testów, jednak ostrość zdjęć mnie nie zadowala. W niczym nie przypomina tych prezentowanych w dziale "Obiektywy". Nie jestem jednak pewien, mój egzemplarz jest po prostu "miękki", czy to wina AF. Wiem że przy przysłonie 5.6 szkło to daje najostrzejszy obraz, jednak widziałem zdjęcia zrobione na 1.8 i były dużo ostrzejsze niż moje.
Poniżej podaję sample: (przy f4 jpg prosto z puszki, przy 1.8 rawy wywołane na domyślnych ustawieniach - bez wyostrzania).

f/4, wycinek 100%, okolica gdzie miała być ustawiana ostrość:
http://img829.imageshack.us/i/f4centrum.jpg/
f/4, wycinek 100%, trochę bliżej obiektywu niż planowana ostrość (moim zdaniem tutaj jest ostrzej niż na twarzy):
http://img338.imageshack.us/i/f4brzeg.jpg/
f/1.8, wycinek 100%, tam gdzie miała być ostrość:
http://img831.imageshack.us/i/mikkief18centrum.jpg/
f/1.8, wycinek 100%, miejsce bliżej obiektywu niż miało być ostro:
http://img405.imageshack.us/i/mikkief18brzeg.jpg/
f/1.8, wycinek 100%, miejsce gdzie miała być ostrość - to zdjęcie wydaje mi się - jako jedno z bardzo nielicznych zrobionych dotychczas na f/1.8 - dobrze, wystarczająco ostre. Nie wiem, być może AF'owi się udało, albo ja się troszkę przesunąłem do przodu...
http://img840.imageshack.us/i/ostref18centrum.jpg/
f/1.8 - wycinek 100% tego samego zdjęcia co wyżej, ramię dla porównania ze zdjęciem #2:
http://img715.imageshack.us/i/ostref18brzeg.jpg/

Dodam jeszcze, że wszystkie zdjęcia wykonane z pomocą czujnika centralnego, w trybie "One Shot", . W AI Servo kompletnie nic nie wychodzi, nawet dla bardzo powolnego ruchu obiektu ostrość jest nietrafiona. Ogólnie ze wszystkich zrobionych zdjęć bardzo mała cząstka wydaje się nadawać do czegokolwiek.
Pytam więc forumowiczów - co robić? Wysyłać do serwisu na regulację AF, poprawić umiejętność korzystania z AF, sprzedać na allegro bo egzemplarz jest "miękki" i nic tego nie zmieni? Może zrobić jakieś miarodajne testy (czytałem o tym w budowanym FAQ)?

f 1.8 to już jest jaka dziura, więc każdy centymetr w przód tył da ci inny efekt.

postaw aparat na statywie, stole, czymkolwiek byleby stabilnym, wtedy próbuj oceniać ostrość. bo może aparat dobrze ostrzy tylko ty się chwiejesz :)

też mam tą 50 i czytałem już o tym ponoć w tym modelu to częste:( Można spróbować oddać do regulacji jeśli to zrobisz daj znać jaki tego był efekt. Ja się nauczyłem jakoś z tym radzić i wbrew pozorom lubię to szkiełko:)

Hmm, to powiedz jak się nauczyłeś sobie z tym radzić :)

Generalnie przy tamtych zdjęciach starałem się wyzwolić migawkę od razu po potwierdzeniu ostrości, więc w grę wchodzą bardziej milimetrowe niż centymetrowe ruchy ; ]

Wysyłał ktoś może do kalibracji na Żytnią i może podać ile mu za to wzięli? Czy w Krakowie na Czapskich też to robią, źle/dobrze, taniej/drożej niż na Żytniej?

Wydrukowałem i sfotografowałem znalezioną w internecie kartkę do testowania af, postępując według opisanych tu zasad: http://canon-board.info/showpost.php...31&postcount=1

Na tych kilka testowych klatek ostrość zawsze była przed zamierzonym punktem, tak mniej więcej 3-5 cm. Skoro przeszkadza mi to na zdjęciach, potwierdza to test... Skończy się to serwisem.

Jeszcze jedno - skoro mam FF z 50/1.8, to czy problem mam też z kitem? Zdjęcia z kita wydają mi się ok, jednak może to być skutek mniejszego otworu przysłony. Testować, wysyłać razem z korpusem i "50"?