Wersja do druku
Witam..
czy ktos z szanownych forowiczow zetknal sie ze schematem do ladowarki NC-E2.Bo padla mi ladowarka a jak znac zycie producent liczy sobie slono za taka ladowarke. A mam znajomego elektronika ktory by mi taka ladowarke wykonal...
Prosze o pomoc i pozdrawiam
Daniel
Stary nie chcę nikogo o nic posądzać, ale coś mi cuchnie. Stać Cię na 1d Mark II a nie stać Cię na ładowarkę?? Skąd masz aparat ??
Może jak wydał na aparat to już go nie stać na ładowarke? ;-)
panowie, taka ladowarka kosztuje ponad 2000PLN :roll:
Jeżeli kosztuje 2000 zł to jak mam być szczery nie znajdziesz jej schematu.
ja bym zaczal szukac tu http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic19687.html
Ja tylko spytalem o schemat i odrazu jestes posadzony o aparat
skad go masz:) .. niezle ..
wydaje mi sie ze to lekkie przegiecie....
dobrze zauwazyla jedna osoba ze ladowarka taka to koszt 2 tys. zl..
wiec jak moge cos takiego zrobic to wole zrobic niz wydac...
w tej cenie mam druga lampe 580 i co jeszcze...
wiec w dalszym ciagu prosze o pomoc:)
pozdrawiam
jeżeli twój znajomy to bardzo dobry elektronik (taki na którego ja miałem wyrosnąć ale się nie udało:D ) to może najpierw zerknie to tej rzekommo uszkodzonej, weźmie miernik do ręki i looknie najpierw co mogło się ew. zjarać.
Na tej zasadzie może wybada który podzespół można wymienić i będzie git.
Albo są i tacy wyjadacze, którzy schemat rysują na podstawie tego co widzą w środku :shock:
być może takie schematy mają w serwisach (serwis na żytniej) w jakiś repair manualach. osobiście znalazłem kiedyś taki repair manual do 550EX.
szukajcie a znajdziecie :mrgreen:
PS. tak jak wspomniałem, niech ten ktoś najpierw looknie do tego.
Rzecz w tym ze juz ja rozbieral i nie za bardzo moze sie polapac bo producent canon wiadomo jak robi.. robi tak zeby sie nie polapac i nie ma oznaczen...
ja sie nie znam na tym wiec tylko pytam i chcialem mu po prostu ulatwic sprawe... zobaczymy w ostatecznosci wysle ta ladowarke do warszawy na zytnia do naprawy .. ale najpierw wole poszukac:) a noz widelec :)
Stary jak pisałem nikogo nie chcę posądzać, ale takie jest życie że przez tą nieuczciwą część społeczeństwa ta druga jest pokrzywdzona.Cytat:
Zamieszczone przez dan_sto
1. Jak ktoś rąbnie jakiemuś fotografowi aparat to duże prawdopodobieństwo że bez ładowarki, a więc taki delikwent szuka samej ładowarki, jeżeli jest kosztowna to szuka sposobu żeby ją czymś zastąpić.
2. Ja wydając kupę kasy na 1-kę bałbym się aby "znajomy elektronik" nie skopał roboty bo może mnie to więcej kosztować.
3. Oddałbym uszkodzoną ładowarkę do serwisu Canona - dlaczego tak nie zrobiłeś:?: w serwisie ci mogą wynająć taką ładowarkę na czas naprawy.