Tamron 28-75 f/2.8 czy Sigma 17-70 f/2.8

Proszę o radę - który kupić? Z góry dziękuję za pomoc.
Jakby ktoś potrzebował tej wiedzy ;), mój skromny zestaw: 50D + Sigma 70-200 f2.8 + C100 f/1.8 + C50 f.1.8.
Dobre doświadczenia z Sigma przemawiają za pozostaniem wiernym marce...
Pozdrawiam

Ja bym wziął Tamrona. Dlaczego? Zacząłem doceniać stałe światło w całym zakresie. Problem dla Ciebie może być innej natury może okazać się trochę za wąsko.

a sigma jest EF ?

jest EF

weź tamrona, nie zawiedziesz się, a ta sigma to na końcu f4 lub 4.5 - nieważne, będzie ciemno. fakt, że może być wąsko jak napisał michael_key powyżej, ale na jakość zdjęć nie będziesz narzekać

Jeśli tylko nie przeszkadza ci brak szerokich ogniskowych, to Tamron. Stałe światło, mały, poręczny, ładny bokeh. Szkło pełnoklatkowe. Znakomity stosunek ceny do jakości. Wady? warczący AF... Poza tym naprawdę świetne szkło. Nawiasem mówiąc, właśnie sprzedaję T28-75/2,8 , jeśli jesteś zainteresowany... daj znać.

Ale przecież to dwa zupełnie inne szkla. Nie rozumiem pytania za bardzo.
- jeśli potrzebujes szkło do pełnej klatki bierzesz tamrona
- jeśli masz cropa bierzesz sigmę
- chyba, że priorytetem jest światło lub szeroki kąt - ale to już Ty musisz wiedzieć co jest dla Ciebie ważniejsze.
Masz już jasne tele więc ja bym brał bez zastanowienia Sigmę - przecież szeroki kąt to najważniejsza ogniskowa w fotografii i najczęściej wykorzystywana a ta Sigma to bardzo dobre szkło.