Witam
Proszę o opinię w sprawie wyboru szkła do EOSa 350D - oto moje typy:
Sigma 24-70 f/2.8 EX DG Macro
Tokina AT-X 28-70mm f/2,8 ProSV
teraz pozostaje mi wybrać, jednego z nich
co o tym sądzicie ?
Pozdrawiam Waldek
Witam
Proszę o opinię w sprawie wyboru szkła do EOSa 350D - oto moje typy:
Sigma 24-70 f/2.8 EX DG Macro
Tokina AT-X 28-70mm f/2,8 ProSV
teraz pozostaje mi wybrać, jednego z nich
co o tym sądzicie ?
Pozdrawiam Waldek
walkowane duzo razy,
z informacji na forum:
Tokina - Pancerna ale mizerne macro bo ledwo od 70 cm
Sigma - tu jakos forum milczy (chyba ze nie doczytalem, ale C41photocrew ja mial z nim pogadaj)
a o Tamronie SP AF Aspherical XR Di LD IF 28-75mm f1:2,8 Macro myslales ? :mrgreen: polowa forum go ma i prawie wszyscy oprocz nielicznych przypadkow (patrz Kubaman ktoremu troche kuleje) sa zadowoleni
Mam te Sigme od niedawna, wiec duzo jeszcze nie moge o niej powiedziec. W kazdym razie jest dobrze wykonana, pewnie ostrzy, nienajgorsza na pelnej dziurze, przymknieta jest naprawde ostra, niezle radzi sobie z kontrastem i kolorem, w komplecie jest oslonka przeciwsloneczna z mozliwoscia odwrotnego mocowania i pokrowiec. Minusem jest srednica filtra- 82.
Ja mam z kolei od dwóch dni Tokinę, nawet nie tę, ale poprzedni model: AT-X 270 AF PRO II 28-70mm f/2.6-2.8.
Niewiele jeszcze mogę powiedzieć, na razie robiłem nią tylko fotki we wnętrzach, przy sztucznym świetle zastanym (jakieś żarówki itp). Generalnie to przy pełnej dziurze mydełko, ale takie sympatyczne ;) a po lekkim przymknięciu całkiem, całkiem... ale to muszę gdzieś na dwór wyjśc żeby sprawdzić dokładnie. Ostrzy całkiem szybko i pewnie, nieco hałasuje, ale przy kicie, a już szczególnie Sigmie 18-125 to jest nikły szmerek ;)
Wykonanie pancerne, a nawet p-pancerne ;) ciężka, solidna, pierścienie chodzą gładko i pewnie.
Nie 'kręci mordą' ;) nic się nie wysuwa przy zmiane ogniskowych - ostrzenie i ogniskowanie wewnętrzne. Średnica filtra 77 - trochę boli, ale tyle samo mają wszystkie 3 następne interesujące mnie szkła (17-35...40 - tzn. jedno z nich ale jeszcze nie wiem co będzie), więc przeżyję ;)
Tu: http://fotogoto.com/index.php?list=16 (jeśli kogoś to interesuje) widać jak wygląda w porównaniu do moich pozostałych obiektywów.
dodam tylko ze rzeczony Tamron ma srednice filtra 67mm i ostrzy od 30cm. kiedys mialem dylematy Tokina czy Tamron, i naprawde zastanawialem sie nad Tokina glownie ze wzgledu na jej budowe, ale potem dostalem okazyjnie Tammiego 8)
Właśnie ta pancerna budowa Tokiny mnie bardzo do niej zachęciła. To jest solidny kawał porządnego szkła, nie jakieś tam plastiki ;) Tamrona też brałem pod uwagę, ale nie trafił mi sie okazyjnie, a Tokina akurat tak :-D
Ceny Tamronów ostatnio mocno spadają (szczególnie w porównaniu z wakacyjnym i zaraz powakacyjnym szczytem), ale to jeszcze i tak ponad półtorej ceny mojej Tokiny. A raczej mało kto sie go pozbywa, więc na okazyjne ceny nie bardzo można liczyć, szczególnie przy znanym problemie QC ;)
Niestety Tokina ostrzy dopiero od 70 cm, ale za to jak ostrzy :smile:
No słabiutko :D Trzeba przymknąć do 5,6. Wiem bo miałem i 28-70 2,6-2,8 jak i 28-80 f2,8. Ta ostatnia ma znacznie szybszy AF i ostrzy od 50cm co przy ogniskowej 80 daje możliwość zrobienia jakiegoś tam zbliżenia.Cytat:
Zamieszczone przez GoTo
Aha, to "słabiutko" jest oczywiście relatywne bo ten obiektyw rysuje lepiej niż porównywalne cenowo zoomy canona, a porównywalne Sigmy i Tamrony "zjada" jeśli chodzi o jakość wykonania.
ja tez mialem podczas zakupu w reku i tokine i tamrona.
wybralem tamrona, nie zalue ani zlotowki.
jest szybszy od tokiny i lzejszy na pelniej dziurze ostrzejszy.
tokina faktycznie wykonana jest bardzo dobrze ... az za bardzo
bo gdy zaczelem krecic pierscieniami to przerazilo mnie jak duzo sily trzeba w to wkladac. oprocz tego wystarczy ze body z gripem i lampa waza duzo .. tokina jest wyraznie ciezsza od tamrona.
Mam Tokinę AT-X 280 AF PRO AF 28-80 F/2.8. Faktycznie kawał szkła (ostrzy od 50 cm) – niestety mój egzemplarz nie współpracował poprawnie z EOS 350D i dla tego się obecnie serwisuje. Co można powiedzieć; waga (810g) mi nie przeszkadza to raczej zaleta – zmniejsza bezwładność aparatu (EF 24-70/2.8 L waży 950g i jakoś nikt nie płacze z TEGO powodu), pierścienie chodzą przyzwoicie (ze „szlachetnym oporem”), za to wykonanie … hmm, miodzio.
A ja mogę powiedzieć kilka słów na ten temat, ponieważ miałem oba szkła. Jeśli chodzi o Sigmę, to 'nie robiła mydła' przy 2.8, ale też ostrością nie grzeszyła. Jeśli chodzi o wykonanie - plus dla Tokiny, ostrość przy f4.0 + dla Tokiny, rozmair filtrów (77mm) + dla Tokiny, waga - dla Tokiny, jakość wykonania dokładnie taka sama jak i Sigmy (z tym, że z Sigmy łatwiej lakier schodził)...
Ja bym brał Tokinę... Sigmę miałem i było wiele problemów kiedy znajomi chcieli ją podpiąć, faktycznie - fiksowała przy 350D i tak samo miała problemy przy 10D... Niewiedzieć dlaczego - źle też działała z analogami...
Patrząć z perspektywy ceny / jakości - Tamronik kosztuje w okolicach 1450zł (tak mi się zdaje) a Tokinę kupisz nową w wersji SV (nowsza, optyka, prawie ta sama, ale wykonanie zew. ciut gorsze) za 1100zł, uzywaną za 800zł...
Sigma ok. 1800zł za nową, ok 1350zł za uzywaną... Tamronów uzywanych - raczej się nie spotyka ;-)...
teraz dokupię 12-24 f4.0 z Tokiny - to chyba najlepszy wybór jeśli chodzi o szerokie horyzonty...