50 mm 1.8

Aparat przestał ostrzyć miałem już wcześniej taką sytuację w związku z czym uważałem, że wyjęcie baterii pomoże niestety myliłem się...

Po głębszych oględzinach stwierdziłem że jest to wina obiektywu, ruszając na manual'u jest wszystko ok ale jeśli chce zrobić zdjęcie na automacie to nie ostrzy sprawdziłem silniczek i chodzi zastraszająco ciężko lecz gdy się go ruszy to na jedno zdjęcie będzie ostrzył...

Mam w związku z tym 3 pytania:
Co się w ogóle stało - czy to wina użytkowania? czy tak jakoś nagle silniczek ma ciężej i nie ostrzy
Czy może ktoś pomógł - przed zauważeniem awarii z aparatem miało styczność kilka nie powołanych osób które mogły zrobić coś takiego nawet "na złość". Czy taka opcja z technicznego punktu widzenia jest możliwa?
Gwarancja obowiązuje - czy taka awaria jest objęta gwarancją i ile takowa trwa

co o tym sądzicie?

Z gwarancją zawsze możesz spróbować o ile nie stwierdzą że obiektyw po prostu spadł.

A wina może być przez kręcenie pierścieniem ostrości podczas ustawionego AF

To są tylko moje domysły ale chyba nawet logiczne :roll:
niech mnie ktoś poprawi

Dziękuje za odpowiedź.

Co do kręcenia podczas AF to zdarzało się na samym początku no i gdy już traciłem głowę :D

Czy to definitywnie czy są jakieś inne możliwości?

No tak jak napisałem to mogą być tylko moje logiczne domysły, ale na gwarancji powinni to jeszcze uwzględnić ,)

To prawie na pewno efekt obracania mikrosilnikiem na włączonym AF-ie i jeśli taki będzie wynik ekspertyzy w serwisie to gwarancja tego nie obejmie niestety :(

Mi kiedys uwzglednili 501.8 które było dosłownie w częściach po locie na kafelki.
Przyszedł mi cały i co najważniejsze działający.