-
[sonsee] makros stuff
-
and:
1. nie – bo umieściłeś je na dziwnym podłożu, uciąłeś czułka i „plecy”, zdjęcie od góry, ostrość tylko na kawałku przedplecza itp.
2. nie – bo nie ma nic ostrego, przepalenia i ta linia w poprzek muchy psuje kadr
3. nie – mała mucha i olbrzymia przestrzeń wokół niej, za ostre światło na muszce,
4. raczej nie – portrety motyli są trudne, a ten nie wyróżnia się na +
5. nie – za ostre światło
6. nie – za ciemno
7. mogło być fajne gdyby inaczej skadrować, dołu jest za dużo moim zdaniem, ostrość i kolorki do poprawy
8. trzeba było się skupić na monecie, te ciemne rogi przeszkadzają, przepalone odblaski
9. jak wyżej.
-
Kurde ostra krytyka nie ma co ścisły techniczny umysł ;) .. robaczków nie umieszczam same łażą te akurat spadły na folie która używałem coby nie leżeć pokrzywach i innych badylach... wiesz w makro umieścić coś to chyba nie ma takiego określenia :) ustrzel muchę której wtykasz szkło na odległość 3 cm :P no chyba że nie żyje hehe
-
No sorry, wiem, że boli, krytyka może i ostra, ale starałem się by była obiektywna. Od ciebie zależy jak ją wykorzystasz, mi osobiście pomogły krytyczne uwagi bardziej doświadczonych. Muchy „strzelam” rzadko, wole inne owady za modeli. Poza tym, fotografowanie much a zwłaszcza żuków o błyszczących pancerzykach jest obiektywnie bardzo trudne. Wybierz sobie na początek łatwiejszego modela, mało ruchliwego, o matowym ciele. Zapanuj nad ostrością i oświetleniem, później przyjdzie czas na trudniejsze tematy.
Moje owady zawsze są żywe, nie wiem skąd ten pogląd u wielu osób, że fotografuje się martwe owady. Martwy owad wygląda nienaturalnie, poza tym jest jeszcze coś takiego jak etyka.
A co do „umieszczania”, zdziwił byś się jak często w makrofotografii manipuluje się np. tłem.
Pozdrawiam i życzę udanych fotografii.
-
Boli nie boli w sumie bym nie umieszczał fotek jakbym nie chciał Waszych komentarzy przeczytać :) także wszystko przyjmuje na klatę jak leci :)) ehhh tak czy siak więcej czasu potrzeba na to wszystko :/ i względnie dobrej pogody