Przelecialem wszystkie chyba posty i tu i na nikoniarzach, popytalem znajomych i stoje obecnie przed wyborem..
Eos 5, eos 33 czy moze jednak Nikon f80?
Do nikona zniecheca mnie brak pomiaru swiatla i slaba wspolpraca z m42, a na pewno jakies szkla tego typu bede uzywal (uzywalem zenita, i troche pentacona)
Obecnie uzywam Olympusa SP 560uz, i jako ze narazie nie mam $$ na 50d postanowilem pojsc w strone lustrzanki analogowej.
Wczesniej zajmowalem sie w 100% fotografia podwodna, rzadko kiedy cos innego ambitnegto a teraz dzieki zakupie tego analoga mam zamiar rozwinac swoje umiejetnosci rowniez na brzegu:)
Portret, troche fotoreportazu, takie sa moje cele co do tego lustra