Moje zdjęcie w gazecie lokalnej
Okazuje się, że znalazłem zdjęcie w gazecie lokalnej mojego autorstwa.
Nie jest podpisane moim nazwiskiem, nikt nie pytał mnie o zgodę i nie wiem jak ono się tam przedostało. Jest to zdjęcie koncertowe, dlatego być może ktoś sobie go zapożyczył jak wystawiałem na ftp'ie zaraz po koncercie na jakiś czas do wglądu.
Teraz okazuje się, że kapela odniosła sukces no i w gazecie lokalnej umieścili artykuł.
Dzwoniłem do redakcji i się okazuję, że nakład tego numery był 8000. Jeśli to ma znaczenie.
Nie wiem też czy ma znaczenie to, że to zdjęcie jest obcięte tzn nie wykadrowane inaczej tylko głowy objechane żeby nie trzabyło daremnie zbędnego tła drukować. Chodziło o wyeksponowanie lidera zespołu i jeszcze jednego twórcę kapeli.
Zdjęcie pojawia się dwa razy. Na pierwszej stronie i poźniej razem z artykułem.
Chciałem się dowiedzieć czy warto interweniować w tej sprawie???
I jakie ew. wypłyneły by z tego korzyści???