Proszę o pomoc przy wyborze obiektywu do 7d. Najwazniejsza jest dla mnie ostrosc.
Wersja do druku
Proszę o pomoc przy wyborze obiektywu do 7d. Najwazniejsza jest dla mnie ostrosc.
Miałem obydwa. 17-55mm świetny na cropie, natomiast 24-105 dopiero na FF pokazał co potrafi...Jeżeli planujesz pełną klatkę weź 24-105 jeżeli nie, zostań przy 17-55mm, dodatkowym atutem będzie lepsze światełko.
Podałeś tak rożne obiektywy, że ciężko powiedzieć. Ale jeśli chodzi o ostrość to z 24-105 masz zapewnioną. Jeśli nie potrzeba ci światła 2,8 i szerokiego kąta to bierz 24-105 bo większy zakres i solidniejsza budowa.
Ja swojego bardzo lubię, ale musiałem dokupić szeroki kąt (17-40) do zdjęć w pomieszczeniach i i architektury.
Ale najważniejsze pytanie jest do czego potrzebujesz to szkło.
Zdecydowanie 17-55. 24-105 już taki uniwersalny nie jest, brakuje szerokiego kąta.
Jedyne w czym 17-55 ustępuje 24-105 jest obudowa - L-ka jest pancerna, 17-55 już nie tak bardzo (choć od kitowych szkieł Canona dzieli ją przepaść).
Polecam 17-55.Praktycznie nie zdejmuje go z aparatu a światło 2.8 często sie przydaje
Stoje przed tym samym wyborem, ale mniej wiecej mam w glowie pomysl do czego obiektywu potrzebuje. 17-55 kusi niezlym jak na zoom swiatlem, no i szerokim katem. Jednak jest to EF-S a w najblizszej przyszlosci najprawdopodobniej sprawie sobie aparat pelnoklatkowy to nie przyda mi sie on wtedy specjalnie i zawsze minimalnie na zakupie strace, tak wiec pod tym wzgledem zwyciezyl 24-105. Inna sprawa, to ten szeroki kat wlasnie. Mam kita 18-55 IS, na szerokim nie ma tragedii, jest ostry, szwankuje glownie kolorystyka. Jednakze w moim przypadku zdjecia landszaftowe to tak znikomy procent, ze calkiem spokojnie bede mogl dalej z niego skorzystac, nie doplacajac. W pomieszczeniach zwykle i tak trzeba wspomagac sie lampa, bo czesto 2.8 to juz i tak ciemno a stabilizacja ruchu nie zamrozi.. moge wiec powiedziec ze poszukuje obiektywu spacerowego-uniwersalnego bez priorytetu co do tego ze ma byc jasny. Od tego mam stalki. Natomiast czego wymagam to wzglednie szerokiego zakresu ogniskowych, ale w strone tele niz szerokiego kata. Ponadto, co dla mnie dosc wazne, to jakosc wykonania. Nie usmiecha mi sie placic ponad 3 tys. za obiektyw ktory juz niejeden raz widzialem rozklekotany.. taki 24-105 sprawia jednak lepsze wrazenie pod wzgledem solidnosci i pewnie bede go bral na narty, nie bojac sie ze dostanie sie do niego woda z rekawic itp..
Tak wiec - przy moich zastosowaniach 24-105. Jesli nie mialbym stalek i szukal jedynego, ale dobrego obiektywu to pewnie bylby to 17-55.
Przy reporterce światło ważne, ale dłuższa ogniskowa pozwoli ci w reporterce na lepsze wyłapywanie szczegółów, osób bez podchodzenia. Jednak nie jestem ekspertem w zdjęciach reporterskich. Mój 24-105 służy mi świetnie na wycieczkach w góry, na spacerach. Jak pisałem wcześniej w mieście fotografując architekturę 24 to za wąsko na cropie.
A tak na marginesie to miałem identyczny dylemat kiedyś. Teraz nie żałuję wyboru, ale może też nie żałowałbym przy 17-55 ;)
24-105 nie zdejmuję z puszki (5D), jest to moje ulubione szkiełko, ale na cropie na pewno będzie za wąsko. Ja kupiłbym używany 17-55 i robił zdjęcia. Przyjdzie czas na FF, to szkło wymienisz. Nie kupuj na zapas bo i tak przewidzisz tego czego będziesz "pragnął" za rok, za dwa. Korzystaj z chwili i cykaj...