Wersja do druku
Witam Was serdecznie,
Ostatnio spotkał mnie taki problem, że zapomniałem karty pamięci (!):roll:
Ciekawi mnie czy jest jakiś sposób na wyciągnięcie tych kilku ostatnich zdjęć z bufora aparatu zrobionych po prostu bez włożonej karty.
Myślę, że nikt nie będzie tego wiedział lepiej niż ludzie z forum Canona ;-)
Pozdrawiam!
Włożyć nową kartę ? :), przyznam że nie sprawdzałem ale wydaje się logiczne.
Wcale nie wydaje się logiczne. Nie jestem pewien, ale wydaje sie ze nie da sie wyciagnac zdjec z bufora. Żeby zrobic nowe zdjecie, to bufor musi sie opróżnić. Jeżeli włożyłeś karte i mozesz zrobic zdjecie to znaczy że bufor jest pusty. Jak zdjęcia są na buforze i aparat pracuje to świeci się czerwona lampka. Gdyby bufor przetrzymywał w nieskończoność niezapisane zdjęcia, to by w nieskończoność się swiecił.
To jest moje zdanie
Tak przypuszczałem, że nici z tego, ale chciałem się upewnić :-)
Po cichu liczyłem, że po podpięciu do kompa da się zdjęcia jakoś odzyskać.
Myślałem, że z bufora zdjęcia nie znikają tylko zostają nadpisane przez kolejne zdjęcia, że coś w tym buforze zawsze jest i da się to zassać przez np. kabelek.
Nie da się. Bez karty tylko podgląd ostatniego zdjęcia zobaczysz dopóki nie przyciśniesz jakiegoś przycisku. Tak jest przynajmniej u mnie. Bufor to inny rodzaj pamięci niż wbudowana pamięć podręczna istniejąca w niektórych kompaktach.
ale racja jest w tym co przypuszczałeś tzn, puki pamięć jest zasilona zdjęcie się w niej znajduje tylko aparat ustawił sobie jakiś kontroler mówiący mu, że w tym obszarze znów można pisać, szkoda prądu na jakieś specjalne kasowanie. Tyle że możliwości czytania tych danych z bufora raczej nie ma, a skoro aparat uważa że w tym obrzasze już nic nie ma to go nie zmusisz do ponownego wysłania zdjęcia bo on nie wie gdzie ono się zaczyna i kończy w pamięci. Pewnie dałoby się podłączyć do odpowiednich nóżek w pamięci i przeczytać jej zawartość bit po bicie, ale chyba te zdjęcia nie są aż tak cenne.
"Pewnie dałoby się podłączyć do odpowiednich nóżek w pamięci..."
To już zdecydowanie za wysoka szkoła jazdy :D
A zdjęcia? W zasadzie w ogóle nie chodziło mi o te ostatnie zdjęcia, sam problem po prostu wydał mi się ciekawy i godny rozwikłania, tak na przyszłość :)
Panowie dzięki za oświecenie. Miałem nawet włączoną opcję robienia zdjęć bez karty: myślę nie będę miał czasu na wymianę mogę parę ujęć uchwycić, później wkładam nową kartę i mam zdjęcia :). Na szczęście nie korzystałem z tego, opcja wyłączona :)