Canon A710 IS - Problem z wyświetlaczem LCD

Witam.

Mam problem z moim aparatem, Canonem A710. Mianowicie podczas pobytu w Grecji padł mi nagle podczas robienia zdjęć LCD - nie wyłączył się całkiem, tylko znikło wszystko z wyświetlacza, ale nadal jest podświetlony ( czytaj czarne podświetlenie ). Aparat łatwego życia nie miał, pracował w temp od -25 do 45 C, śnieg, deszcz, kurz, piasek itp. Łączę tą awarię z gorącem, ale nie wiem do końca co teraz zrobić. Aparat stracił wszystkie funkcje manualne, na których głównie się opierałem. Pozostaje tylko źle wykadrowany wizjer i automat :(
Proszę o pomoc - co się mogło stać i jak da się to naprawić ( Czy np. do wymiany LCD, czy jakaś taśma tylko )

Pozdrawiam.

Wróżę wysunięcie taśmy- również podejrzewam te temperaturki .
http://www.andyozment.com/guides/bro...d_screen_canon
Być może będzie pomocne, choć chyba nie ma tam 710. Nie znam tego modelu, ale zasada pewnie jest ta sama, po odkręceniu tyłu obudowy bardzo delikatnie ja otwierać i lekko unieść, podejrzeć od której strony jest taśma. Wtedy można już działać bez obaw że zerwie się taśmy. Kontrola złączy na dzień dobry, być może sprawa na tym się zakończy.

Rozebrałem go i sprawdziłem taśmy - Były wpięte dobrze, odpiąłem od przesyłu danych i LCD świeci, więc on nie jest zepsuty.. Coś będzie nie tak z transmisją danych, ale to nie taśma... Dalej nawet nie próbuję go rozbierać, bo raczej bym go nie złożył z powrotem.
Aha, jeszcze mam coś takiego, że jak nim potrząsnę, to słychać jak w środku sobie coś lata dosyć swobodnie...

EDIT.
Po skręceniu ekran zrobił się z czarnego na czerwony z paskami...

Możesz taki wyświetlacz kupić na Aledrogo.
pozdrawiam

Sprawdziłem dokładnie i są lcd zaczyna szumieć, zmieniać kolory ( czyli kontaktować coś ) jak się rusza taśmą transmisji danych. Czy da się wymienić samą taśmę ? Nie chcę kupować całego wyświetlacza, bo nie opłaca mi się to zwyczajnie...

Konektor na płytce do którego wsuwa się taśmę też może nie kontaktować, jakiś lut mógł puścić w wyniku odkształcenia płyty na której jest umocowany konektor, ja w każdym razie tak miałem, odpalał przy lekkim wyginaniu płytki.... Co do wymiany samej taśmy, nie wiem jak wygląda drugi koniec, tzn. konektor czy luty. Luty mogą być drobniutkie, jeśli masz wprawę to Ok. Ja wolałbym uderzyć do handlujących częściami na allegro, coś z demontażu pewnie się znajdzie tzn. taśma+wyświetlacz. No ale pozostaje jeszcze kwestia konektora czy to aby on nie jest sprawcą zamieszania.