Wersja do druku
średnio się znam na takich zdjęciach studyjno pozowanych - bo na wieki już fanką obrazków z życia pozostanę - aczkolwiek muszę przyznać, że 1, 2 i 5 bardzo się mnie podobają. Mam takie określenie na nie w głowie (odkąd zobaczyłam) - miękkie. Przyjemne są dla oka, mięciutkie. Pozdrawiam i czekam dalszych prac.
1 obciol bym troche z gory
2 bardzo fajne choc nie wiem czy nie wyszlo za blado
5 bardzo ladne, przyjemnie sie je oglada
Jak dla mnie 2 decydowanie najlepsza. Ladna obrobka.
Reszta jakas taka miekka jakby zblurowana... Albo wzrok mam jakis zblurowany dzisiaj ze zmeczenia;)
Nie podoba mi sie, ze kazdje zdjecie jest inaczej obrobione.
Czekam na wiecej z domowego studia:)
Bardzo fajne, szczegolnie 5.
jak dla mnie to gites ;) 2 i 5 najlepsze
Dobrze kombinujesz - obróbka jeszcze bardzo "rozklekotana" i tak nie bardzo wiesz w którą stronę iść :) - ale pewnie z czasem Ci się uspokoi. Numer 2 bardzo dobry (obróbka kadr) i numer 9! - oryginalne fajne światło i zamysł.. szkoda że coś tam z przodu odstaje i psuje (chyba stanik). Generalnie fajnie bardzo
zwracaj uwagę na szczegóły co w kadrze .. i szkoda gdy wyjdzie fajne zdjęcie i się okazuje ze łokcia brakuje dosłownie 3 milimetry :)
Pozdrawiam
oj przyznam się bez bicia do wszystkiego co napisałeś :)
Z obróbką...próbuję w różne strony i ciągle szukam i mam nadzieję, że w końcu znajdę!
Co do 9..to stanik...niestety nie trafiła mi się "biuściasta" modelka, i tak to się jakoś niefajnie ułożyło, gdy uniosłyśmy ręce o góry...ale chciałam sprawdzić swój pomysł, więc wyszło jak wyszło..
I wiem, obcinam czasem dziewczynom kończyny i inne fragmenty ciała...i potem przeglądając zdjęcia ubolewam nad niektórymi...ale będę się uczyć i jeszcze raz uczyć :)
Cieszę się jednak, że widzicie dla mnie "szansę" :)
2,7,9 bardzo fajne - 2 najlepsza:)