O spuscie slow pare.. a moze i kilka :)
Od kilku wyjsc na miasto zauwazylem, iz czasami aparat potrafi nie strzelic fotki przy wcisnieciu spustu do konca, tuz po ustawieniu ostrosci. Na poczatku myslalem, ze to moze jednak AF sie gubi czasami.. i aparat nie chce wyzwolic migawki. Tylko ze sytuacja powtarza sie przy MF rowniez..
Teraz moja male pytanko - moze ktos sie orientuje co sie w spuscie moze wyrobic/przyblokowac ze nie zawsze lapie? Nie zawze tzn. raz na 200-300 ujec..
Kiedy puszczam spust i ponownie go przyciskam aparat reaguje.. Hmm.. dziwna sprawa.. ktos mial podobnie?
Aparat ustawiony w zdjecia seryjne, AF single..