Miałem w ręku - jak w temacie. I troszkę rozczarowało mnie wideo w tym aparacie. Głównie AF. Podczas filmowania trzeba nacisnąć przycisk AF-on żeby aparat przeostrzył - zmieniamy obiekt na inny i znów przeostrzenie, któremu na domiar złego towarzyszy chyba dopasowanie ekspozycji czyli chwilowe rozjaśnienie i przyciemnienie obrazu, które oczywiście jest rejestrowane. Pozostaje tylko ostrzenie manualne :( Może nie włączyłem jakiegoś "magicznego guziczka", ale gościu z Canona też o takim nic nie wiedział. Do zabawy może to wideo się nadaje, ale tak na trochę poważniej... Siostra ma jakiegoś kompakta Fuji który kręci hd - wykosztowała się - bo dała chyba z 800zł :lol: i w tym kompakciku filmiki miodzio bez grzebania, że aż mi szczena opadła.
Wracając do Canona, był to obiekt przed-produkcyjny (nie dali włożyć swojej karty żeby coś zapisać), ale nie sądzę żeby się coś zmieniło - bawiłem się także 7d i było tak samo. Inna informacja - o ile, jak wszyscy wiedzą, jedynki zapisują fotki na dwóch kartach (i chwała im za to) to wideo nie ma takiej możliwości.
Co do fotek - nie wypowiadam się, bo jak pisałem nie można było wziąść ich do domu na karcie i nie można było ocenić nap. użytecznego ISO itd. a na wizjerze mało przecież widać. Na max ISO nawet na wizjerze kosmiczne szumy. To tyle. Nadal przymierzam się do tej maszynki pomimo minusów które zauważyłem - potwierdza się zasada kamery do wideo aparaty do foto - reszta to marketing.
Pozdrawiam