Zamieszczone przez Scaramanga
Nikt z powyzszych "adwersarzy" nie wspomnial,ze jesli robi sie test na ostrosc,nalezy przykrecic obiektyw do bardzo stabilnego
i ciezkiego statywu,zwlaszcza w Twoim przypadku(teleobiektyw).Z doswiadczenia dodam,ze najprawdopodobniej nie bedziesz musiala ani robic testow[mam na mysli ostrosc ;)],ani czytac o abberacjach i innych "bzdurach"(szkoda czasu,lepiej isc do kosmetyczki albo do fitness clubu).Jesli ktos ma taki obiektyw jak ten,ktory chcesz kupic,to zazwyczaj umie odroznic przyslone od paralaksy i raczej szanuje nie tani sprzet,wiec nie wcisnie Ci "zlomu".Wiekszosc transakcji i tak opiera sie po prostu na zaufaniu. :)