Wersja do druku
Nabylem jakis czas temu 20d. Z przykroscia musze stwierdzic ze po zrobieniu zdjecia, w dolnej jego czesci przez praktycznie cala szerokosc jest czarny pasek.
zdjecie
Nie znam sie za dobrze na sprzecie i nie wiem gdzie z tym sie udac i co zrobic. Mam mozliwosc zwrotu aparatu, jednak jest on w swietnym stanie (niecale 7000zdjec) i moze warto to naprawic?
Jakies rady?
Sprawdzałeś czy to samo dzieje się na innej karcie pamięci?
niestety tak samo :/
to jest cos na pewno z aparatem, tylko nie wiem czy matryca, czy cos innego.
sprawdzalem na innych kartach, obiektywach, rozne ustawienia. caly czas to samo.
Czyli na każdym zdjęciu to samo w tym samym miejscu? Jeśli tak to może być walnięta linia resetu na matrycy.
czyli jaka na to rada? koszt?
nie chcial bym byc zlym prorokiem ale koszt moze byc wiekszy niz wartosc aparatuCytat:
Zamieszczone przez crasy
wyslij maila do serwisu Canona, powinni Ci sprecyzowac mniej wiecej koszta
dzwonilem do serwisu. kazali oczywiscie przyslac aparat w celu ekspertyzy. jednak to sporo czasu no i jak wiadomo koszt :(
wstepnie po opisie usterki podpowiedzieli, ze moze to byc uszkodzona matryca. wtedy trzeba albo ja wymienic, co wogole sie nie oplaca w tym przypadku lub wystarczy zrobic kompresje? i moze to by pomoglo.
moglby ktos przeltumaczyc co znaczy "kompresja"?
Przeprogramowanie przetwornika tak by nie rejestrował uszkodzonego rzędu pikseli. Skuteczność zależy od ilości 'wypalonych' rzędów. Jeśli to jeden pasek wadliwych pikseli to nie problem ale jeśli kilka to ... no ale ogólnie to chyba tańsze niż wymiana matrycy.Cytat:
Zamieszczone przez crasy
Tak jak na zdjeciu w linku, ktory podalem w pierwszym poscie - jest tylko jeden pasek i to nie do konca. Widac jak przy lewej stronie zanika.
Orientuje sie ktos jaki moze byc koszt wspomnianej kompresji?