mxdanish, trzymamy kciuki!
Wersja do druku
mxdanish, trzymamy kciuki!
Ale niespodzianka!!! Widzę że przerodziłeś się w zagorzałego kibola wioseł :wink:Cytat:
Zamieszczone przez Jurek Plieth
To dobrze bo niewielu już takich w Polsce zostało
Właśnie przyszedłem z rozruchu,a za 5 h mamy pierwszy start w zawodach.
Kciuki się na pewno przydadzą bo mamy od razu mocnych przeciwników i sam nie wiem czego się spodziewać.
Na żywo z Gifu mxdanish :mrgreen:
Pozdrawiam
i jak poszło? ja mam ogromny sentyment do tego sportu, gdyż spędziłem prawie całe studia w 8ce (akademickiej) i przypłaciłem to operacją kręgosłupa... Piękny sport, kształtuje nie tylko całe ciało, ale przede wszystkim charakter! Powodzenia!!!
No proszę!! Swojak :DCytat:
Zamieszczone przez Macios
Niestety tak jest i to spotyka się coraz częściej. Problemy z kręgosłupem (skrzywienia,dyskopatie i inne jakieś uciski nerwowe) pojawiają się częściej niż kiedyś. Już paru moich kumpli musiało się poddać operacji i zrezygnować z treningów (wyczynowych,bo rekreacyjnie to każdy coś tam rzeźbi)Cytat:
Zamieszczone przez Macios
Tyż prawda (no może z ciałem to nie zawsze :mrgreen: ). Ten kto wie coś o trenowaniu to wie że 320 dni (jak nie lepiej) w roku poza domem to norma.Cytat:
Zamieszczone przez Macios
Nestety popularność w Polsce gwałtownie spada (generalnie większość ludzi myli z kajakami :rolleyes: ) a w innych krajach rośnie
Wolałbym nie mówić jeszcze ponieważ zawody trwają a nie mam zwyczaju relacjonować na bieżąco (jestem troszkę przesądny :mrgreen: )Cytat:
Zamieszczone przez Macios
ok, wiec trzymam dalej kciuki - daj znac po:-) Pozdrawiam
W środę kwalifikacje do tej fazy rywalizacji uzyskały również trzy kolejne osady - dwójka podwójna (Michał Słoma, Marcin Brzeziński), czwórka bez sternika (Mariusz Daniszewski, Rafał Smoliński, Jarosław Godek, Dawid Pacześ) oraz czwórka bez sternika wagi lekkiej (Maciej Madej, Bartłomiej Pawelczak, Miłosz Bernatajtys, Gabriel Pawlak).
mxdanish, gratulujemy :lol:
Eee tam :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Jurek Plieth
Jestem w szoku że zrobienie rekordu kraju nie daje nam na razie nic :-?
Jutro prawie że najważniejszy dzień - być albo nie być :wink: