Proszę o pomoc - brak części dysku w windows vista

Hejka!

Zakładam tutaj żeby nie śmiecić. Próbowałem szukać w google ale rożne frazy nie dały mi odpowiedzi na moje pytanie.
Otóż Vista zeżarła mi ok 30GB pojemności dysku... Tzn. pokazuje mi, że mam zajęte 125Gb, a już wystarczy, że wejdę na C zrobię ctrl+a i właściwości i wszystko co się znajduje na dysku zajmuje nie 125 a 95GB...
Próbowałem właściwości kosza itp. jakieś właściwości zarządzania dyskiem wybieram, żeby nie ograniczał zapisu na dysku itp a;e to nic nie zmieniło. Czy ktoś wie co to jest jak i to zlikwidować? Bo nie ukrywam ale te 30GB to to jest prawie 25%całej partycji...(partycja 130GB) i mnie to niezmiernie wkurza :-P

Dzięki!

Kiepsko szukałeś w tym google :/
Vista rezerwuje sobie miejsce na biblioteki systemowe dla każdego programu osobno.
To zajmuje tym więcej miejsca na dysku im więcej rzeczy masz zainstalowanych w systemie. Ma to też swoje zalety: brak konfliktów bibliotek o takich samych nazwach ale instalowanych przez różne programy.
Trzeba z tym żyć :)

Poza tym dochodzi system restore information gdzie jest trzymany dziennik systemu plików i ew. punkty przywracania systemu. Użytkownik (nawet administrator) ma uprawnienia jedynie do zobaczenia tego folderu, ale już nie do otwarcia i sprawdzenia zawartości ani objętości.Stąd przy obliczaniu zajętego miejsca na dysku folder ten niie jest uwzględniany

Cytat:

---

Zamieszczone przez Goomis

Zakładam tutaj żeby nie śmiecić.

---

I tak zaśmieciłeś. To forum o sprzęcie Canona a nie komputerowe.
Opis podforum Hydepark: "Rozmowy o wszystkim i o niczym - byle by byly choc troche zwiazane z fotografia"

Poszukaj/popytaj na komputerowych portalach i forach (purepc.pl , pcworld.pl , pclab.pl itd).