Odkopałem kilka folderów z nieobrobionymi zdjęciami sprzed trzech lat... Wtedy nie miałem pojęcia, jak się za nie zabrać - a dziś trochę mnie natchnęło. Oto co też wyszło mi z grzebania w historycznych sesjach:
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.