Kiedyś wypad do Wieliczki z kumplami, może nie cuda jakieś ale chyba nie ma tragedii.
1.
2.Obiektyw zaparował ale efekt wyszedł ciekawy jak dla mnie:)
3.
4.
5.
Wersja do druku
Kiedyś wypad do Wieliczki z kumplami, może nie cuda jakieś ale chyba nie ma tragedii.
1.
2.Obiektyw zaparował ale efekt wyszedł ciekawy jak dla mnie:)
3.
4.
5.
dzięki za opinie...
paweu, podbijaj wątek zdjęciami!... Miło, że poprawione p/wz. rozdzielczości - coś widać:)
W roli bmx'a używałem sporadycznie kiedyś swego pierwszego (pseudo)górala - niestety, załamał się:( Zdążyłem się już przyzwyczaić do widoku chłopaków na rowerkach śmigających po parkach miejskich, tudzież innych mniej bezpiecznych miejscach.
Jako fotki pamiątkowe z wypadu są ok, ale mnie jako postronnego widza nie porywają ("cuda jakieś" to rzeczywiście nie są;)).
Dwa zdjęcia jednak chciałbym wyróżnić: #1 jest tu jakaś próba budowy planów, nietypowy kadr "przymiarki". #3 za szukanie ciekawej perspektywy, choć prześwietlone i ostrość chyba nietrafiona?
mnie sie 2 podoba