Makro (dla ubogich) co proponujecie?
muszę coś w końcu zrobić w kwestii zdjęć makro, coś, to znaczy w miarę niedrogo zapewnić sobie możliwość robienia takich zdjęć, na super przesadnej jakości mi raczej nie zależy, to ma cieszyć mnie a nie szerokie grono oglądających, więc wywalenie pieniędzy na porządny obiektyw makro raczej nie wchodzi w grę,
myślałem o pierścieniach, lub ewentualnie zmianie mojego 75-300 USM na coś z funkcją makro, zakładając, że uda mi się sprawnie sprzedać dotychczasowy obiektyw,
pierścienie są o tyle dla mnie wygodne, że wydaję cirka 450-500 zł. i mam sprawę względnie z głowy, wymiana tele to już większy problem, no i nie wiem, na jakie powiększenie przy obiektywach do ok. 900 - 1000 zł. mógłbym liczyć???
co radzicie?
P.S.
odpadają wszelkie mieszki i przejścia m42 itp., muszę mieć przeniesienie AF, choćby miało nie działać, bo wiem, że często są z tym problemy