Powershot SX200 IS Wrazenia
Czesc,
Dzis Powershot SX200 IS
Mam go 3 tygodnie i naprawde jestem zadowolony. Wczoraj odebralem pierwszy komplet zdjec drukowanych.
Aparat bardzo dobry, zoom wrecz bajeczny. Bardzo maly jak na ultrazoomy i wogole kompakty. Ponadto ma: preselekcje czasu, przyslony, full manual stwierdzilem ostatnio (o dziwo) ze tych funkcji nie ma juz w kompaktach a co najwyzej tylko w top modelach. Wiem ze nie wszyscy uzywaja ale ja jako lustrzankowiec lubie to miec rowniez w kompakcie.
Kupilem go jako drugi lekki na plaze do parku itp. bo dzwiganie lustrzanki jest troche uciazliwe.
Caly wraz z pokrowcem miesci sie w kieszeni marynarki, znacznie mniejszy od poprzednika SX110.
Jedyna irytujaca rzecz to to ze lampa wlacza sie razem z obiektywem i jest zawsze podniesiona nawet jak ja wylaczysz i nie mozna jej schowac recznie, troche przeszkadza to w trzymaniu aparatu.
Ma wszystkie funkcje od super latwych: "latwa" automat z podpowiedziami tekstu, poprzez rozne tematyczne do tych calkiem manualnych ktore wyzej wymienilem.
Dodatkowo dodali jakies bajery typu rozpoznawanie twarzy, ostrosc ustawiana na twarz itp. Jak dla mnie zbyteczne wodotryski.
W displaju milo mnie zaskoczyl histogram dla kazdego zdjecia.
Matryca 12MPX ale ja robie zdjecia na 8MPX w mysl zasady ze nie nalezy pracowac sprzetem na 100% ale z mala rezerwa dla lepszej jakosci.
Zdjecia wychodza naprawde fajne.
Nie jest to oczywiscie lustrzanka - przesuniecie zoomu i przerwa miedzy zdjeciami i autofokusem chwile trwa ale w kategorii kompaktow wysoka polka.
Pozdrawiam,